Zginęły 150 mln lat temu. Naukowcy rozwiązali ich zagadkę
Naukowcy odkryli, że młode pterozaury zginęły w gwałtownej burzy 150 milionów lat temu. Ich szczątki przetrwały dzięki wyjątkowym warunkom, by opowiedzieć nam swoją smutną historię.
Najważniejsze informacje
- Młode pterozaury zginęły w wyniku gwałtownej burzy.
- Szczątki odkryto w Solnhofen w Niemczech.
- Odkrycie rzuca nowe światło na ekosystemy z okresu jurajskiego.
W Solnhofen w Niemczech odkryto szczątki młodych pterozaurów, które zginęły 150 milionów lat temu. Osobniki najprawdopodobniej zginęły w wyniku spektakularnego i gwałtownego zjawiska pogodowego. To odkrycie jest niezwykłe nie tylko dlatego, że badacze byli w stanie zrekonstruować sposób, w jaki zginęły, ale także dlatego, że tak delikatne kości w ogóle się zachowały.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Pterozaury miały niezwykle lekkie szkielety. Puste, cienkościenne kości są idealne do lotu, ale fatalne w fosylizacji – mówi paleontolog Rab Smyth z Uniwersytetu w Leicester w Wielkiej Brytanii, cytowany przez serwis Science Alert.
Dwa młode pterozaury, nazwane Lucky I i Lucky II, zostały znalezione z nienaruszonymi kośćmi. Oba miały złamane skrzydła. Co znamienne, oba osobniki mają złamane kości skrzydeł – jeden w lewym, a drugi w prawym. Oba te złamania najwyraźniej nastąpiły w ten sam nietypowy sposób, jakby siła, która złamała kość, została przyłożona ruchem skręcającym. Najprawdopodobniej doszło do tego na skutek silnego wiatru, towarzyszącego burzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te same wiatry zrzuciły następnie delikatne, zaledwie tygodniowe lub dwutygodniowe, szczątki w wodach laguny, wzburzone i wzburzone przez sztormy, co umożliwiło opadnięcie na dno. Tam osady szybko zakopały się i stopniowo ułożyły na ich szczątkach, pozwalając im przetrwać do dziś.
Wnioski z badań
Jak zauważają naukowcy, starsze, dojrzałe pterozaury byłyby wystarczająco silne, aby przetrwać burze, które zabiły ich młode. Oczywiście, one również w końcu by zginęły, ale wpadnięcie do wody w spokojnych warunkach spowodowałoby, że ich ciała unosiłyby się na wodzie, rozpadłyby się i uległy rozkładowi, zanim zatonęły. Zdecydowana większość kości pterozaurów zachowanych na dnie laguny należałaby zatem do słabszych, mniejszych osobników – oto rozwiązanie długo nierozwiązanej zagadki.
Przez wieki naukowcy uważali, że w ekosystemach laguny Solnhofen dominują małe pterozaury. Teraz jednak wiemy, że ten pogląd jest głęboko stronniczy. Wiele z tych pterozaurów w ogóle nie pochodziło z laguny. Większość to niedoświadczone młode osobniki, które prawdopodobnie żyły na pobliskich wyspach, które niestety zostały zaatakowane przez silne burze"– wskazuje jeden z autorów badania, cytowany przez Science Alert.