Zima zaatakowała Polskę. Nagranie z Grodziska hitem sieci
Zabawny filmik z łyżwiarzem wyposażonym w czołówkę, który po zmierzchu przemierza oblodzone ulice Grodziska Wielkopolskiego podbija sieć. Jedni z nieskrywanym podziwem wyrażają zachwyt nad stylem jazdy, nie brakuje też jednak kąśliwych uwag pod adresem magistratu odpowiedzialnego za odśnieżanie.
Na nagraniu zamieszczonym na facebookowym profilu "My, obywatele Grodziska Wielkopolskiego" widać mężczyznę, który w nocnej scenerii z czołową latarką w pięknym stylu sunie na łyżwach po oblodzonej nawierzchni.
Tyle tylko, że filmik nie został jednak nakręcony na miejskim lodowisku, ale na jednej z ulic Grodziska. Podkreśla to także autor nagrania, który pisze pod nim tak:
Widzę, że niektórzy wzięli zaproszenie UM do serca i korzystają z darmowego lodowiska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeka i staw to nie lodowisko. Jak reagować, gdy załamie się lód?
I choć wiele osób zachwyca się profesjonalnym stylem jazdy "nocnego łyżwiarza", w komentarzach pod opublikowanym nagraniem wyraźnie ulewa się niezadowolonym mieszkańcom miasta. Wynika z nich, że nagranie pochodzi z ulicy Powstańców Chocieszyńskich.
Czytaj także: Załamał się pod nim lód. Był około 200 metrów od brzegu
"Nikt nie oczekuje sypania ulic gwiezdnym pyłem, piasek by starczył" - pisze jeden z komentatorów, a ktoś inny dodaje, że "takiego lodowiska nie było dawno. Auto jechało samo".
Zima uderzyła
W ostatnich godzinach byliśmy świadkami prawdziwego ataku zimy w Polsce. W wielu miejscach śnieg sparaliżował ruch drogowy, w Warszawie szalała burza śnieżna.
Na ulicach wielu miast zapanowała "szklanka". Być może zabawnie wygląda to na nagraniu z łyżwiarzem, jednak dla kierowców i pieszych to bardzo niebezpieczna sytuacja.
Według synoptyków, ocieplenia (chociaż chwilowego) możemy się spodziewać dopiero pod koniec stycznia.