Znęcali się nad 9-latkiem z Chorzowa. Nastoletni oprawcy przed sądem

25

O tym koszmarze było głośno na początku listopada 2023 roku za sprawą szokujących nagrań, jakie trafiły do serwisu X (dawniej Twitter). Filmiki przedstawiały czterech nastolatków z Chorzowa, którzy okrutnie znęcali się nad 9-letnim chłopcem w spektrum autyzmu. Właśnie rozpoczął się proces nieletnich oprawców.

Znęcali się nad 9-latkiem z Chorzowa. Nastoletni oprawcy przed sądem
Znęcali się nad 9-latkiem. Ruszył ich proces. (Facebook)

Te nagrania mocno wzburzyły opinię publiczną. I nic dziwnego. Na jednym z filmików dało się zauważyć 14-latkę, która podduszała 9-letniego Alana, chłopca w spektrum autyzmu. Straszyła go przy tym, że już go nie wypuści.

- Na kolana, to cię puszczę - mówiła dziewczyna. - Nie - odpowiadał jej chłopiec. - To cię k***a nie puszczę - groziła mu 14-latka. - Puść mnie - błagał ją 9-latek. - Będę tak stała, dopóki na kolana nie pójdziesz - podsumowała dziewczyna.

W kolejnych wideo można było zaobserwować jak ekipa czterech nastolatków w wieku od 13 do 14 lat zabiera biednemu chłopcu rower i wyrzuca jednoślad, a także jak następnie każe 9-latkowi wyrzekać się jego ukochanego piłkarskiego klubu sportowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Tęczowa msza" parodią katolickiego nabożeństwa. Sławomir Neumann: nie przeproszę

Znęcali się nad 9-latkiem z Chorzowa. Nastoletni oprawcy stanęli przed sądem

Kiedy nagrania wypłynęły do internetu, sprawą natychmiast zajęła się policja i prokuratura. Jak podaje teraz "Fakt", w czwartek 14 grudnia br. młodociani oprawcy stanęli przed Sądem Rodzinnym i dla Nieletnich w Chorzowie (woj. śląskie). Rozpoczął się ich proces. Inną ofiarą dręczycieli miał być chłopiec o rok starszy od Alana.

Teraz sąd zajmie się ustaleniem, czy małoletni popełnili czyny karalne, a jeśli tak, to kto z nich i za co będzie dokładnie odpowiadał. Wymiar sprawiedliwości ostatecznie może zadecydować o upomnieniu, ustanowić kuratora, a w skrajnym przypadku umieścić takiego zdemoralizowanego nastolatka w ośrodku wychowawczym albo poprawczaku.

Muszę spojrzeć w twarz tym dzieciom, to będzie trudne znów przeżywać ten dramat - mówiła "Faktowi" na korytarzu sądowym mama poszkodowanego Alana.
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić