Znów śmieją się z Andrzeja Dudy. Prezydent pomylił pojęcia?

Andrzej Duda nadal przebywa w USA, odwiedzając m.in. elektrownię atomową im. Alvina W. Vogtle w Waynesboro. Po wizycie prezydent był pod wrażeniem zabezpieczeń systemu reaktorów, określając je mianem "wielopiętrowych". Internauci natychmiast zaczęli drwić z Dudy.

 Prezydent Duda po wizycie w elektrowni atomowej w Waynesboro naraził się na drwiny ze strony internautów
Źródło zdjęć: © X | Kancelaria Prezydenta
Marcin Lewicki

Trwa tour Andrzeja Dudy po USA. Po wizycie u Joe Bidena i spotkaniach w amerykańskim kongresie polski prezydent postanowił zwiedzić infrastrukturę energetyczną Stanów Zjednoczonych.

Duda postawił na elektrownię im. Alvina W. Vogtle w Waynesbor. Tam prezydent podziwiał m.in. jedne z najnowocześniejszych na świecie reaktorów Westinghouse. Ich zabezpieczenia przeciwawaryjne stoją na najwyższym poziomie.

Prezydent nie mógł się nachwalić zastosowanych w elektrowni systemów ochronnych. Użył przy tym określenia, które natychmiast wyłapali internauci. Chodzi o słowo "wielopiętrowe".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Andrzej Duda na egzaminie z prawa? "Niedostateczny"

Widzieliśmy dziś, jak wyglądają zabezpieczenia elektrowni atomowej. Ze spokojem patrzymy na to. Bezpieczeństwo systemu jest wielopiętrowe - powiedział Andrzej Duda na konferencji prasowej.

Internauci znów śmieją się z Dudy

Szybko prezydent stał się obiektem drwin. Słowo "wielopiętrowe" może odnosić się bowiem do wielopoziomowego budynku lub drzewostanu, a nie do systemów zapewniających bezpieczeństwo w elektrowni atomowej.

Wielopiętrowe? To musiała być owocowa wizyta - napisał jeden z użytkowników Twittera.

Inny internauta śmieje się, że "zabezpieczenia polegają na ochronie drzwi w budynkach, gdzie karta wejściowa otwiera kolejne elementy kondygnacji".

Na każdym piętrze budynku są przynajmniej jedne drzwi na kartę. Bezpieczeństwo wielopiętrowe - drwi z Andrzeja Dudy komentujący.

To kolejny raz, gdy Andrzej Duda stał się obiektem kpin internautów. Ostatnio m.in. nie mógł przypomnieć sobie, do jakiego państwa przyjechał. O tym, że jest w Tanzanii podpowiedziała mu żona.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego