Strażacy zostają wezwani w miejsce pożaru, który zdarzył się tuż przy granicy z lasem. W trakcie podróży na akcję napotykają przeszkodę w postaci zamkniętego przejazdu kolejowego. Po przybyciu na miejsce okazuje się, że sytuacja wcale nie jest tak groźna, jak się spodziewali.
Strażacy zastali na miejscu dogasające ognisko, wokół którego znajdowały się trociny. Istniało ryzyko rozprzestrzenienia się ognia poprzez iskry, dlatego zachowali maksymalne środki bezpieczeństwa. - Niech zaleją wodą, żeby to nie weszło w trociny - powiedział operujący akcją strażak.
Mimo niewielkiego zagrożenia, strażacy doceniają fakt, iż ktoś zdecydował im się zgłosić incydent.
"Strażacy z sąsiedztwa" to popularny serial dokumentalny, który pokazuje kulisy pracy polskiej straży pożarnej. Kolejne odcinki programu można oglądać w Telewizji WP.