Zostawił dzieci same w domu. Znaleźli go, jak biegał półnagi po ulicy

110

Zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia usłyszał 25-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna w noc wigilijną pozostawił dwoje małych dzieci w domu. Został zatrzymany przez policjantów, gdy półnagi, po narkotykach biegał po okolicy.

Zostawił dzieci same w domu. Znaleźli go, jak biegał półnagi po ulicy
Zdjęcie ilustracyjne. (Policja)

W piątek 24 grudnia przed godziną 23:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o półnagim mężczyźnie, który biegał po centrum Lublina. Był bardzo pobudzony i agresywny. Z uwagi na podejrzenia zażycia narkotyków trafił do szpitala.

Niedługo po północy funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie. Tym razem interwencję zainicjował sąsiad, który podejrzewał, że w jednym z mieszkań przy ulicy Krakowskie Przedmieście przebywa bez opieki dwoje małych dzieci.

Na miejscu policjanci zastali śpiące rodzeństwo w wieku 4 i 5 lat. Jak się okazało, to właśnie ich ojca mundurowi odwieźli do szpitala.

Dzieci nie wykazywały oznak zaniedbania, jednak z uwagi na brak możliwości zapewnienia im opieki ze strony najbliższych trafiły pod nadzór medyków. Policjanci od razu powiadomili sąd rodzinny, który zdecyduje o ich dalszym losie.

25-letni ojciec usłyszał zarzuty narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Decyzją prokuratora trafił pod dozór policji. Może mu grozić do 3 lat więzienia.

Zobacz także: Wydatki podkomisji Macierewicza wyszły na jaw. "Wielka kompromitacja"
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić