Dzielą się jednym mężczyzną. Ujawniły, jak spędzają wspólne noce
Na początku Nick i April tworzyli szczęśliwą parę. Potem dołączyły do nich dwie kobiety. Teraz żyją w miłosnym czworokącie i szczerze przyznają, że to była świetna decyzja. O zaletach tak skomplikowanego związku opowiedzieli przed kamerą.
Nick Davis i jego żona April poznali się podczas studiów. Niedługo później wzięli ślub. Po kilku latach małżeństwa poczuli, że chcą wprowadzić w swoją relację więcej dynamiki. Wtedy poznali Jennifer. 25-latka skradła ich serca.
Gdy tylko ją poznałam, zrozumiałam, że jest wspaniałą osobą. Nie tylko piękną, ale też bardzo inteligentną. Przedstawiłam ją Nickowi. On także oszalał na jej punkcie - wyznaje April w rozmowie z TLC.
April i Nick nie poprzestali na jednej dodatkowej partnerce. Życie w trójkącie spodobało się im tak bardzo, że po kilku latach znaleźli kolejną kobietę, którą postanowili dołączyć do nietypowej relacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ida Nowakowska wspomina chwile zaraz po porodzie: "Zakochałam się w moim mężu BARDZIEJ"
"Mąż-trofeum"
April i Jennifer postanowiły, że będą spełniać się w życiu zawodowym. Obie mają stabilne posady w poważnych, międzynarodowych firmach. Nick zajął się natomiast prowadzeniem domu. Jak sam mówi, jest "mężem-trofeum". Twierdzi, że każda kobieta fantastycznie sprawdza się w roli głowy rodziny.
To miłe, gdy możesz liczyć na pomocną dłoń męża. Poza tym sama nie okiełznałabym go w łóżku. Ma spore potrzeby. Dlatego jestem wdzięczna za Jennifer - wyznaje April.
Okazuje się, że Nick wymaga od partnerek znacznie więcej, niż mogą mu zaoferować. W zeszłym roku dołączyła do nich bowiem Danielle. O swoim pomyśle na związek w czworokącie opowiedzieli w programie "Seeking Sister Wife".
"Uwielbiam się do nich przytulać"
Cieszymy się, że Nick znalazł nić porozumienia z Danielle. Dzięki temu zostaniemy prawdziwą rodziną. Jesteśmy otwarte na przyjęcie kolejnej siostry i przyjaciółki do naszego życia - mówi Jennifer, gdy jest pytana o pomysł rozszerzenia związku do czterech osób.
Kobiety opowiedziały przed kamerami, w jaki sposób dzielą intymnymi chwilami z Nickiem. Każda z nich ma w domu własną sypialnię. Od czasu do czasu mężczyzna zasypia z ukochanymi w jednym łóżku.
Uwielbiam się do nich przytulać - stwierdza z uśmiechem na ustach.
Najczęściej kobiety wymieniają się między sobą możliwością spędzenia z Nickiem całej nocy. Uważają, że wtedy są wobec siebie fair. Nigdy też nie sypiają ze sobą w sypialniach, które dzieli jedna ściana.
- Każda z nas potrzebuje prywatności. Szanujemy siebie i swoje potrzeby. Nie chcemy słyszeć nocnych podbojów Nicka. Dlatego wspólne noce spędzamy w najbardziej oddalonej od sypialni części domu - komentuje April.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.