Jest żoną milionera. Mówi, za co jej płaci

70

Leila Griffin poślubiła 54-letniego milionera. Kobieta chwali się swoim wystawnym życiem w mediach społecznościowych. Twierdzi, że mąż spełnia jej wszystkie zachcianki.

Jest żoną milionera. Mówi, za co jej płaci
Leila Griffin mówi, że dla męża zrobi wszystko (Instagram, @leila__griffin)

Leila Griffin jest w związku z mężczyzną starszym o 25 lat. Nie ukrywa, że dzięki temu małżeństwu ma wiele korzyści materialnych. Nieraz była za to krytykowana przez internautów.

Stara się jednak pokazywać, że mąż zachwala jej zakupy i cieszy się z nabytych produktów tak samo jak ona sama. Dzięki fortunie 54-latka może mieć dosłownie wszystko, co jej się zamarzy.

Żyje jak w bajce. Dostatkiem chwali się w sieci

Leila prowadzi konta na TikToku oraz Instagramie. Jej profile są obserwowane przez tysiące użytkowników. To właśnie w mediach społecznościowych pokazuje, jak wygląda życie żony milionera. Wraz z mężem chodzi do drogich restauracji, a także odpoczywa podczas wakacji w ekskluzywnych hotelach. Mężczyzna nie oszczędza też na szybkich samochodach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Dygant: Myślę, że są lepsze tematy niż to, czy ja sobie zrobiłam operację plastyczną, czy nie

Wiele osób twierdzi, że kobieta z 54-latkiem jest tylko dla pieniędzy. Zdaje się jednak nie zważać na tego rodzaju wypowiedzi. Twierdzi, że w imię miłości zrobi wszystko. Fani Leili bronią kobiety i piszą w komentarzach, że krytycy zazdroszczą jej tak wygodnego życia i wspierającego, kochającego męża.

Mówiła, że nigdy nie pójdzie pod skalpel. Teraz przyznaje, że dla męża zrobi wszystko

Początkowo zakupy Leili skupiały się na powiększaniu luksusowej garderoby. Kobieta ma w swojej szafie produkty takich marek jak Gucci, Louis Vuitton czy Chanel. Kiedy zaczynała prowadzić konta w mediach społecznościowych jako pani Griffin, podkreślała, że nigdy nie zamierza integrować w swój wygląd. Szybko zmieniła zdanie.

Leila postanowiła przejść szereg zabiegów, "aby wyglądać dla męża jak najlepiej". W tym celu rok po ślubie złamała słowo o niepoddawaniu się operacjom i zdecydowała się na cały pakiet poprawek. Bruce wydał na urodowe "poprawki" żony 61 tys. funtów. Tylko na początku 2023 roku przeszła plastykę brzucha, liposukcję, a także zabieg powiększenia piersi. To dodatkowo pogorszyło opinie internautów o jakości związku pary.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Autor: ZS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić