Kobiety uwielbiają w sypialni. To takie proste, a faceci tego nie wiedzą
W internecie pojawił się nowy trend, który jest często niezauważany przez mężczyzn. Miliony kobiet wykazują zainteresowanie tym aspektem życia intymnego, pomimo że nie wiąże się z dotykiem. Mowa tutaj o "praise kink". Na czym dokładnie polega?
Miłość fizyczna stanowi istotny element życia niemal każdej pary, wpływając na bliskość i więź obojga partnerów. W przeszłości obserwowaliśmy wiele różnych łóżkowych trendów, m.in. ten o eksploracji BDSM, który przyniosło "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Teraz na horyzoncie pojawił się nowy trend, który jest często niezauważany przez mężczyzn.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Ekspertka ds. seksu, dr Nicole K. McNichols, podkreśla, że nowy nurt nie jest związany z fizycznym dotykiem. Mimo to wielu mężczyzn wciąż nie zdaje sobie sprawy, jak istotny może on być dla partnerek. Portal "LADbible" donosi, że trend może zmienić sposób, w jaki pary postrzegają swoją intymność, stawiając większy nacisk na emocjonalne i psychologiczne aspekty związku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uwielbiają być nazywane "grzeczną dziewczynką"
Chodzi o "praise kink", czyli w wolnym tłumaczeniu bezwstydność związaną z "pochwałami". Jest ona znana również jako gra afirmacyjna lub trop "good girl" (z ang. grzecznej dziewczynki).
Ludzie, którzy czerpią przyjemność z pochwał, podniecają się, gdy ich partner prawi komplementy podczas miłosnych uniesień. Powiedzmy sobie szczerze, kto nie uwielbia, gdy mówi mu się, że jest piękny, gorący czy niesamowity? - stwierdziła dr Nicole K. McNichols.
Czytaj także: Policja szuka Wiktorii Król. 18-latka jest w ciąży
Od czasu, gdy temat pochwał jako fetyszu zaczął być szeroko omawiany w internecie, wiele osób zaczęło otwarcie mówić o swoich doświadczeniach i preferencjach. Jedną z takich osób jest felietonistka Jana Hocking, która w artykule dla "Daily Mail" przyznała, że "jest to strasznie egocentryczne, nieco narcystyczne i prawdopodobnie trochę bezwstydne, aby się do tego przyznać".
Pomimo tego, Hocking wyznaje, że sama uwielbia ten rodzaj afirmacji. Opisała fetysz jako "działanie obejmujące ludzi, którzy czerpią przyjemność z tego, że słyszą, jak są wspaniali (zwłaszcza w sypialni)".
- Jeśli jesteś taka jak ja i szalejesz, gdy twój facet nazywa cię "grzeczną dziewczynką", jesteś częścią "praise kink" - powiedziała. Dodała, że dla wielu osób komplementy oraz słowa uznania stanowią ważny element ich seksualnych przeżyć, wzmacniając poczucie własnej wartości oraz pogłębiając więź z partnerem.
Słowa mają znaczenie
Inne popularne pochwały, które ludzie lubią słyszeć w sypialni, obejmują takie stwierdzenia jak "Robisz świetną robotę", "Twoje ciało wygląda niesamowicie" czy "Jesteś w tym taka dobra". Takie słowa nie tylko podnoszą samoocenę, ale także wzmacniają intymne połączenie między partnerami, sprawiając, że łóżkowe figle są jeszcze bardziej satysfakcjonujące.
Czytaj także: Zobaczyła przy drzwiach. "Obawiam się"
Tego rodzaju afirmacje mogą być ważnym elementem budowania i utrzymywania bliskości w związku. Ich rosnąca obecność w rozmowach o seksualności odzwierciedla zmieniające się podejście do intymności i relacji międzyludzkich.