14 tys. zł napiwku. Kawiarnia idzie z klientem do sądu

W jednej z restauracji w Stanach Zjednoczonych doszło do kuriozalnej sytuacji. Lokal pozwał jednego ze swoich klientów, który po trzech miesiącach od wizyty domagał się zwrotu ogromnego napiwku, jaki wcześniej zostawił kelnerce.

Sprawa odbiła się szerokim echemSprawa odbiła się szerokim echem
Źródło zdjęć: © YouTube

O kuriozalnej sprawie zrobiło się głośno na całym świecie. Kelnerka w Alfredo's Cafe w Scranton w Pensylwanii nie mogła uwierzyć własnym oczom, kiedy trzy miesiące temu jeden z klientów zostawił jej ogromny napiwek w wysokości aż 3 tysięcy dolarów (w przeliczeniu na złotówki po obecnym kursie dolara to około 14 tys. zł). Było to szczególnie dziwne w świetle faktu, że mężczyzna zjadł tam posiłek, za który zapłacił 13 dolarów.

Dobroczyńcą, który stał za napiwkiem był Eric Smith. O hojności mężczyzny usłyszeli okoliczni mieszkańcy dzięki lokalnym mediom. Amerykanin przyznał, że przekazał kelnerce tak dużą kwotę, gdyż zainspirował się ruchem "Napiwki dla Jezusa". Mariana Lambert nie mogła uwierzyć w swoje szczęście, jednak pracownicy potwierdzili, że dokonana płatność uzyskała autoryzację.

To naprawdę wiele dla mnie znaczyło, różne rzeczy nas w życiu spotykają. To poruszyło moje serce. Nadal nie mogę w to uwierzyć. Wciąż jestem w szoku - mówiła kelnerka.

Ogromny napiwek w USA. Klient wystąpił o zwrot

Po trzech miesiącach od głośnego napiwku doszło do niespodziewanego obrotu spraw. Pozornie hojny klient zwrócił się do kawiarni z żądaniem o oddanie mu pieniędzy. Do lokalu przyszedł list potwierdzający, że Smith zakwestionował płatność, aby odzyskać kwotę. Był to dla nich jednocześnie szok, jak i problem, gdyż płatność została już przetworzona, a pieniądze trafiły do kelnerki.

Kawiarnia pozwała klienta. Zarządzający lokalem domagają się zwrócenia pieniędzy, które zostały przekazane już kelnerce. Kierownik Zachary Jacobson, wyraził ogromne rozczarowanie tym, jak potoczyła się sprawa. Nie wiadomo, jak zostanie rozwiązany ten konflikt.

Myśleliśmy, że ktoś rzeczywiście próbuje zrobić coś dobrego - stwierdził kierownik kawiarni.

Ostre słowa o Adamie Glapińskim. "Szkodnik polskiej gospodarki"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Szokująca decyzja sądu
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę