Nie uwierzysz, co robią z mydłem w hotelu. Pokojówki nie wyrzucają go do śmieci

Hotelowi goście nierzadko nie mają czasu, aby do końca zużyć te produkty. W obiektach pięciogwiazdkowych mydła i szampony wymieniane są natomiast codziennie. Po skończonym pobycie część osób zabiera ze sobą kosmetyki i mydełka, inni zostawiają je w łazience. Sprzątający pokoje personel nie wyrzuca do kosza tych pozostałości po gościach. Podlegają one ponownej obróbce.

Zobacz też: Nazwano ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Tak wygląda jako nastolatka

Proces ten został uruchomiony niedawno, a jego twórcą jest Sean Sappler. Mężczyzna przetwarza mydło, które goście w hotelach zostawiają po sobie. Jest ono dezynfekowane i służy w szczytnym celu. Mężczyzna zdecydował się na taki krok, kiedy zdał sobie sprawę, że na wysypisku śmieci codziennie ląduje około 5 milionów jednostek mydła. Uznał, że można je ponownie wykorzystać z korzyścią dla wielu ludzi. Założył więc firmę Clean The World i podjął działalność charytatywną.

"Pewnego razu zauważyłem, że hotel zmieniał mydło każdego dnia, chociaż oczywiście nie miałem czasu, aby go wykorzystać do końca. Wyjaśnili mi, że jest to wymagane przez kierownictwo hotelu i wszystko ze względu na status pięciu gwiazdek" – tłumaczył decyzję o rozpoczęciu działalności Sean.

Zobacz też: Poruszający wpis Wojciechowskiej. "Młodym o tym nawet się nie śniło"

Kosmetyki, które nie zostały wykorzystane przez gości i niewyrzucone przez nich do śmieci trafiają do specjalnego pojemnika. Następnie rozpoczyna się proces produkcji nowych mydełek. Produkt jest uprzednio dezynfekowany. Powstały kosmetyk jest przekazywany potrzebującym. Seiler i jego współpracownicy po siedmiu latach aktywnej pracy przedstawili ludziom 7 milionów mydeł i 400 tysięcy zestawów z produktami higienicznymi.