Mąż zaczekał, aż żona zaśnie. Potem wpadł jak 176 innych mężczyzn
Małżeństwo 34-letniego Paula Turovskiego z Florydy trwało rekordowo krótko. Podczas miesiąca miodowego mężczyzna zostawił żonę i wymknął się z pokoju hotelowego, by spotkać się z… panią do towarzystwa. Niewierny mąż został przyłapany na gorącym uczynku. Okazało się, że wpadł w sidła tajnych detektywów.
Policja z hrabstwa Hillsborough w stanie Floryda nagłośniła przypadek mężczyzny, który z całą pewnością może ubiegać się o miano najgorszego męża na świecie. Amerykanin swoim zachowaniem doprowadził do rozpadu małżeństwa jeszcze podczas miesiąca miodowego.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Niewierny mąż przyłapany na gorącym uczynku
Jak informują służby, 25 sierpnia 34-letni Paul Turovsky umówił się przez internet z prostytutką. Mężczyzna przebywał wtedy w hotelu w Tampie wraz ze swoją świeżo upieczoną żoną. Gdy kobieta zasnęła, Turovsky wymknął się po cichu z pokoju i udał się na spotkanie.
Nie spodziewał się jednak, że w rzeczywistości nie korespondował z panią do towarzystwa a z… tajnym detektywem. W umówionym miejscu niewierny mąż natknął się na funkcjonariuszy z wydziału zajmującego się handlem ludźmi, którzy natychmiast zakuli go w kajdanki i zabrali na komendę.
Okazało się, że florydzka policja od kwietnia prowadzi operację wymierzoną przeciwko osobom, chcącym skorzystać z płatnych usług seksualnych. W ramach walki z handlem ludźmi policjanci umieszczają w sieci fałszywe ogłoszenia erotyczne, a następnie zatrzymują osoby, które połknęły haczyk.
Turovsky był tylko jednym ze 176 mężczyzn, którzy w ciągu ostatnich trzech miesięcy wpadli w sidła detektywów. Został oskarżony o nakłanianie innej osoby do prostytucji.
Wiem, że pewnie wszyscy zadają sobie pytanie, jak długo trwało to małżeństwo, ale myślę, że odpowiedniejszym będzie zapytać w imieniu gości weselnych, czy jest za późno na zwrócenie prezentów ślubnych – zaironizował szeryf hrabstwa Hillsborough na konferencji prasowej, cytowany przez "The Independent".