Przed operacją mówiono na nią "Batmanka". Tak dziewczynka wygląda dziś

32

Luna Fenner z Florydy pojawiła się na świecie z nietypowym znamieniem na twarzy. Jej historia bardzo szybko przyciągnęła uwagę mediów, które nadały jej pieszczotliwy przydomek - "Batmanka". Dziewczynka została poddana skomplikowanej operacji i dziś wygląda zupełnie inaczej.

Przed operacją mówiono na nią "Batmanka". Tak dziewczynka wygląda dziś
Luna Fenner przed operacją (Instagram)

Luna Fenner urodziła się 7 marca 2019 roku na słonecznej Florydzie. Ku zaskoczeniu wszystkich, noworodek miał na twarzy duże znamię, która pokrywało nie tylko jego powieki, nos, połowę czoła, ale i policzki. "Byliśmy w szoku" - informowali rodzice dziewczynki.

Dziewczynka jak "Batmanka"?

Nietypowym wyglądem dziecka dość szybko zainteresowały się amerykańskie media. Bardzo szybko nadały mu przydomek "Batmanki", ale rodzicom Fenner to nie przeszkadza. " Dzięki temu otrzymaliśmy spory rozgłoś, mnóstwo wsparcia i miłości. Nasze dziecko żyje. To była walka z czasem, nowotwór złośliwy mógł rozwinąć się w każdym momencie" - napisali na Instagramie.

Dzięki ogromnym staraniom rodziców Luny i ludziom dobrego serca, pod koniec zeszłego roku dziewczyna została poddana wielogodzinnej operacji w klinice specjalizującej się w chorobach skórnych. Już po zabiegu mama niespełna trzyletniej pacjentki napisała:

"Drodzy przyjaciele, bardzo dziękuję za wszystkie wyrazy wsparcia i miłości dla naszej Luny. Świadomość, że jest tak kochana, wnosi do mojego serca odrobinę spokoju i nadziei. Jeśli chodzi o operację, Luna radzi sobie bardzo dobrze, ale ma problemy z prawidłowym widzeniem ze względu na bandaż, ale ona nie skarżyła się na ból.. Nie spałam dłużej niż 40 godzin i pierwsze dni są dla mnie zawsze za ciężkie, ale Bóg zawsze zsyła mi siły, których potrzebuję. Dziękuję za wszystkie modlitwy".

Czas leczy rany?

Kobieta nie ukrywa, że czas rekonwalescencji wymaga sporo cierpliwości, ale jak podkreśla, "teraz będzie tylko lepiej". Mama Fenner zaznacza, że doświadczenie z jakim przyszło się zmierzyć jej rodzinie, jest dla niej motywacją do walki o lepszy świat i tolerancję.

"Byłam na targu. Podeszła mała dziewczynka i powiedziała, patrząc na Lunę: 'Wow, ale ona jest brzydka. Eeee' i zaczęła biec. Teraz problem polega na tym, Luna do dziś się tym przejmuje i cały czas pyta: 'Mamo, czy ona się mnie brzydzi?'. To mnie boli" - matka trzylatki wyjaśnia na Instagramie, opisując najgorszą chwilę w swoim życiu.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Odnaleźli ocalałe dzieci w ruinach. Dramatyczne nagranie z akcji ratunkowej po tornado w USA
Autor: KOH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić