Są niezwykle żarłoczne. Latem pojawiają się w ogrodach
Złotooki, choć często budzą niepokój, są niezwykle pożytecznymi owadami. Ich obecność w domach i ogrodach przynosi wiele korzyści, zwłaszcza w walce ze szkodnikami roślin. Dowiedz się, dlaczego warto je chronić i jak przyciągnąć je do swojego otoczenia.
Złotooki to owady, które coraz częściej pojawiają się w naszych domach i ogrodach. Choć ich wygląd może budzić niepokój, warto przyjrzeć się im bliżej, aby zrozumieć, dlaczego są tak cenne dla naszego ekosystemu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Festiwal Truskawki Kaszubskiej - święto najsłodszego polskiego przysmaku
Jak wyglądają złotooki?
Złotooki wyróżniają się intensywnie zielonym ubarwieniem oraz delikatnymi, półprzezroczystymi skrzydłami. Ich najbardziej charakterystyczną cechą są duże, błyszczące oczy, które często mają złoty odcień. Te owady, mierzące od jednego do dwóch centymetrów, naturalnie występują w ogrodach, parkach i na łąkach, ale coraz częściej wlatują do mieszkań, zwłaszcza tych położonych blisko terenów zielonych.
Jaką rolę pełnią złotooki?
Złotooki prowadzą drapieżny tryb życia, polując na mszyce, czerwce, miodówki, przędziorki oraz larwy zwójek. Dzięki temu skutecznie ograniczają populacje tych szkodników. Jedna larwa złotooka potrafi zjeść nawet do 450 mszyc w ciągu zaledwie dwóch tygodni, a dorosły osobnik w ciągu miesiąca może skonsumować około 1500 mszyc szklarniowych. To czyni je naturalnymi pogromcami szkodników, co pozwala ograniczyć stosowanie chemicznych insektycydów.
Czy złotooki są groźne dla ludzi?
Złotooki są całkowicie nieszkodliwe dla ludzi i zwierząt domowych. Nie gryzą ani nie żądlą, dlatego mogą bez obaw przebywać w naszych domach i ogrodach. Ich obecność nie tylko nie stanowi zagrożenia, ale wręcz przeciwnie – przynosi wiele korzyści, zwłaszcza w kontekście ochrony roślin doniczkowych przed szkodnikami.
Jak przyciągnąć złotooki do ogrodu? Aby przyciągnąć złotooki do swojego ogrodu, warto posadzić rośliny miododajne, takie jak krwawnik pospolity, macierzanka, gryka i facelia. Lubią też rosnące w pobliżu drzewa, takie jak wierzba, jarzębina czy lipa. Dobrze działa również wystawianie miseczek z wodą z dodatkiem cukru, co przyciąga te owady, a przy okazji pomaga zmęczonym pszczołom.