Są niezwykle żarłoczne. Latem pojawiają się w ogrodach

Złotooki, choć często budzą niepokój, są niezwykle pożytecznymi owadami. Ich obecność w domach i ogrodach przynosi wiele korzyści, zwłaszcza w walce ze szkodnikami roślin. Dowiedz się, dlaczego warto je chronić i jak przyciągnąć je do swojego otoczenia.

x
Źródło zdjęć: © getty images | Evgeny Drobzhev
Małgorzata Badur

Złotooki to owady, które coraz częściej pojawiają się w naszych domach i ogrodach. Choć ich wygląd może budzić niepokój, warto przyjrzeć się im bliżej, aby zrozumieć, dlaczego są tak cenne dla naszego ekosystemu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Festiwal Truskawki Kaszubskiej - święto najsłodszego polskiego przysmaku

Jak wyglądają złotooki?

Złotooki wyróżniają się intensywnie zielonym ubarwieniem oraz delikatnymi, półprzezroczystymi skrzydłami. Ich najbardziej charakterystyczną cechą są duże, błyszczące oczy, które często mają złoty odcień. Te owady, mierzące od jednego do dwóch centymetrów, naturalnie występują w ogrodach, parkach i na łąkach, ale coraz częściej wlatują do mieszkań, zwłaszcza tych położonych blisko terenów zielonych.

Jaką rolę pełnią złotooki?

Złotooki prowadzą drapieżny tryb życia, polując na mszyce, czerwce, miodówki, przędziorki oraz larwy zwójek. Dzięki temu skutecznie ograniczają populacje tych szkodników. Jedna larwa złotooka potrafi zjeść nawet do 450 mszyc w ciągu zaledwie dwóch tygodni, a dorosły osobnik w ciągu miesiąca może skonsumować około 1500 mszyc szklarniowych. To czyni je naturalnymi pogromcami szkodników, co pozwala ograniczyć stosowanie chemicznych insektycydów.

Czy złotooki są groźne dla ludzi?

Złotooki są całkowicie nieszkodliwe dla ludzi i zwierząt domowych. Nie gryzą ani nie żądlą, dlatego mogą bez obaw przebywać w naszych domach i ogrodach. Ich obecność nie tylko nie stanowi zagrożenia, ale wręcz przeciwnie – przynosi wiele korzyści, zwłaszcza w kontekście ochrony roślin doniczkowych przed szkodnikami.

Jak przyciągnąć złotooki do ogrodu? Aby przyciągnąć złotooki do swojego ogrodu, warto posadzić rośliny miododajne, takie jak krwawnik pospolity, macierzanka, gryka i facelia. Lubią też rosnące w pobliżu drzewa, takie jak wierzba, jarzębina czy lipa. Dobrze działa również wystawianie miseczek z wodą z dodatkiem cukru, co przyciąga te owady, a przy okazji pomaga zmęczonym pszczołom.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową