Moringa - superfood prosto z Azji. Zaskakuje skutecznością

Ten rok będzie należał do moringi. Jest ona nazywana drzewem życia i długowieczności. Nic dziwnego. Przewyższa zawartością witamin i mikroelementów wiele innych produktów. Ma siedem razy więcej witaminy C niż cytryna, a żelaza 25 razy więcej niż szpinak.

W sklepach ze zdrową żywnością znajdziemy kapsułki, proszek oraz olej.
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Katarzyna Gileta

Moringa pochodzi z Azji. Rośnie u podnóża Himalajów. Należy do roślin, które człowiek może wykorzystać od korzeni, aż po liście. Ze względu na smak i zapach określa się ja także drzewem chrzanowym. Młode pędy, owoce i liście znajdują zastosowanie w kuchni. Po kwiaty, korzenie i wyciąg z kory sięga tradycyjna medycyna. A z nasion tłoczy się olej, który nie tylko podkreśla smak dań, ale także pielęgnuje skórę.

W ziołolecznictwie i kuchni najczęściej wykorzystuje się liście moringi. Są one bogate w białko, witaminy (A, E, C) oraz minerały takie jak żelazo, wapń, potas, mangan, chrom i bor. Ponadto znajdziemy w nich kwasy tłuszczowe i wiele cennych antyoksydantów, które neutralizują działanie wolnych rodników. Dzięki wysokiej zawartości składników odżywczych, moringa zostawia daleko w tyle konkurencję. W 100 g suchych jest 10 razy więcej witaminy A niż w marchewce, 12 razy więcej witaminy C niż w pomarańczy, 17 razy wapnia niż w mleku, 25 razy żelaza niż w szpinaku 15 razy potasu niż w bananach.

W sklepach ze zdrową żywnością znajdziemy kapsułki, proszek oraz olej. Moringa wspomaga pracę serca i krążenie. Poza tym wykazuje właściwości antynowotworowe, obniża gorączkę i działa przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo i bakteriobójczo. W azjatyckiej medycynie ludowej jest wykorzystywana jako środek na padaczkę i wrzody. To jednak nie wszystko. Ma działanie przeciwskurczowe i moczopędne. Sprzyja również obniżeniu poziom cholesterolu. Jak używać sproszkowanych liści? Możemy je jeść maksymalnie trzy razy dziennie po jednej łyżeczce. Warto dodawać je do zielonych koktajli lub smoothies. Z kolei zaparzone jak herbata doskonale ugaszą pragnienie.

Obraz
© 123RF.COM

Młode liście przypominają w smaku rzeżuchę. Nadają się do jedzenia na surowo jak szpinak. Sprawdzą się w sałatkach, koktajlach, jako składnik zup czy szejków. Z kolei owoce i młode pędy należy wcześniej ugotować. Tłoczony z nasion olej warto dodać do sosu sałatkowego. Nadaje się także do pielęgnacji ciała. Zmiękcza i nawilża skórę oraz zapobiega wypadaniu włosów.

Zobacz też: Superfood, które pomoże w odchudzaniu

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop