oprac. Ola Kowalczyk| 

Pobito Marka Haltera. Polski pisarz napadnięty we własnym domu

37

84-letni artysta mieszkający we Francji został napadnięty w swoim domu w miniony weekend. Prokuratura wszczęła śledztwo, a policja szuka napastników. Marek Halter jest przekonany, że incydent ma związek z jego najnowszą książką.

Pobito Marka Haltera. Polski pisarz napadnięty we własnym domu
Pisarz Marek Halter został pobity we własnym domu w Paryżu w nocy z 12 na 13 lutego (Getty Images)

Mieszkający w Paryżu polski pisarz i malarz żydowskiego pochodzenia został napadnięty w nocy z piątku na sobotę. Jak relacjonował w rozmowie z dziennikiem "Le Figaro", dwóch napastników włamało się do jego domu.

Zasnąłem na krześle, robiąc korektę do następnej książki, kiedy wyczułem obecność i zobaczyłem zakapturzonego mężczyznę nade mną, a drugiego w drzwiach. Zapytani przez pisarza, czego chcą, uciszyli go uderzeniami. "Jeśli będziesz krzyczeć, nie żyjesz" - usłyszał Halter, który jest przekonany, że zdarzenie nie miało charakteru rabunkowego.

W rozmowie z gazetą podkreślił, że przestępcy niczego nie ukradli: "Wyjęli i zostawili moją kartę kredytową na stole, żeby pokazać, że nie to ich interesuje. Zabrali jednak moje klucze, jakby zamierzali wrócić" - relacjonował.

Marek Halter znany jest nie tylko ze swojej twórczości, ale i zaangażowania w walkę z antysemityzmem i rasizmem (został odznaczony w Paryżu Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis za szerzenie tolerancji między narodami, w tym zwłaszcza pojednania polsko-żydowskiego). W przeszłości wielokrotnie był atakowany ze względu na rasę czy pochodzenie. Jak stwierdził jednak w rozmowie z "France Bleu", to był pierwszy raz, kiedy "ktoś mnie uderzył, nie mówiąc, dlaczego".

Zobacz także: Czarny rok dla światowego kina. Przez pandemię nie ma co oglądać
Zwykle pojawia się kilka antysemickich lub rasistowskich słów, ale teraz nic, tak jakby chcieli mnie tylko ostrzec" - podkreślił Halter. Zdaniem artysty, przyczyną napaści mogło być zbliżające się wydanie jego książki "Świat bez proroków”, w której krytykuje religijną "inteligencję". Paryska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie "włamania" i "przemocy", której ofiarą padł 84-letni pisarz.

Marek Halter urodził się w Warszawie w 1936 roku w rodzinie polskich żydów. W czasie wojny Halterowie trafili do getta, skąd udało im się uciec najpierw do Związku Radzieckiego, a następnie do Uzbekistanu. W 1950 rodzina Halterów wyjechała do Francji. Marek Halter rozpoczął w Paryżu studia plastyczne w l’Ecole Nationale des Beaux Arts. W połowie lat 70. rozpoczął swoją twórczość literacką, która w dużej mierze dotyczy historii żydów, a także pojednania pomiędzy największymi światowymi religiami. Do tej pory Halter wydał ponad dwadzieścia tytułów. Część z nich została przełożona na język polski m.in. "Pamięć Abrahama" (1992) i "Synowie Abrahama" (1993), "Chazarski wiatr” (2003), "Królowa Saby" (2008), "Kabalista z Pragi" (2010) oraz biblijne biografie: "Sara" (2006), "Lila" (2007) i "Sefora" (2007).

Marek Halter część dochodów ze swojej twórczości przeznaczył m.in. na utworzenie Międzynarodowego Komitetu ds. Pokoju na Bliskim Wschodzie. Jest uznanym światowym autorytetem w dziedzinie obrony praw człowieka.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić