Polacy marzyli o nim w PRL. Cena używanego malucha wprawia w osłupienie

26

Media społecznościowe obiegło nietypowe ogłoszenie motoryzacyjne. Mieszkanka Pruszcza Gdańskiego postanowiła wystawić na sprzedaż kultowego Fiata 126p. Model z 1982 roku jest w wyśmienitym stanie. – Bezwypadkowy, nigdy niemalowany, garażowany – zachwala właścicielka. Ile trzeba zapłacić za takie cacko?

Polacy marzyli o nim w PRL. Cena używanego malucha wprawia w osłupienie
Na sprzedaż trafił używany maluch z 1982 roku (Pixabay)

Maluch był w czasach swojej świetności marzeniem wielu Polaków. Mimo licznych wad, samochód stał się na swój sposób legendą polskiej motoryzacji. Pierwsze modele Fiata 126p kosztowały 69 tys. ówczesnych złotych. W latach 70. cena ta odpowiadała zatem ok. 20 średnim pensjom.

Na polskich drogach królowały niegdyś właśnie "kaszlaki". Teraz jednak auta te powoli odchodzą w zapomnienie. Wciąż można jednak znaleźć je w serwisach ogłoszeniowych.

Zadbany maluch trafił na sprzedaż. Ile trzeba za niego zapłacić?

"Fakt" dotarł do bardzo nietypowej oferty sprzedaży Fiata 126p. Maluch w kremowym kolorze pochodzi z 1982 roku. Na liczniku ma zaledwie 21,7 tys. kilometrów. – Odpala i jeździ – podkreśla sprzedająca.

Pełne wyposażenie polskiego Fiata od nowości. Stan idealny. Pierwsza właścicielka. Bezwypadkowy i nigdy niemalowany. Garażowany, nowy akumulator – czytamy w ogłoszeniu.

Sprzedająca życzy sobie za małego fiata 38 tys. zł. Czy to wygórowana cena? Biorąc pod uwagę wartość kolekcjonerską, wydaje się że nie. Każdy jednak musi ocenić to według zasobności własnego portfela.

W serwisie ogłoszeniowym olx.pl najtańszego Fiata 126p znaleźć można za 2 tys. zł. Trzeba jednak dodać, że auto wymaga renowacji. Można natomiast znaleźć zadbane modele nawet za kilkanaście tysięcy złotych.

Były obiektem westchnień ówczesnych Polaków. Maluchy zawojowały polskie drogi

Maluchy stały się symbolem PRL. Pierwsze egzemplarze tego modelu zostały złożone 6 czerwca 1973 roku w fabryce w Bielsku-Białej. Przez lata robiły gigantyczną karierę na szosach.

22 września 2000 roku z taśmy produkcyjnej zjechał ostatni polski Fiat 126p. Jeden z samochodów trafił nawet do Muzeum Techniki w Warszawie. Przecięte na pół auto mogą podziwiać tam młodzi miłośnicy motoryzacji.

Obejrzyj także: Od zdjęć zardzewiałego wraku do rosołu. Historia Malucha dla Toma Hanksa

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić