Ale afera! Englert i Ścibakówna w ogniu krytyki. "Naprawdę wstyd"

Gigantyczna afera rozpętała się po publikacjach dotyczących wakacji Beaty Ścibakównej i Jana Englerta. Para zdecydowała się na urlop w Grecji i z pewnością nie przewidziała, że swoimi poczynaniami wygeneruje tak wiele negatywnych emocji. Internauci grzmią na potęgę!

Beata Ścibakówna, Jan EnglertBeata Ścibakówna, Jan Englert
Źródło zdjęć: © Instagram

Beata Ścibakówna i Jan Englert doskonale bawili się w Grecji. Aktorka postanowiła pokazać kilka migawek z letniego wypoczynku. Zdjęciami podzieliła się na Instagramie.

Zapewne nie spodziewała się tego, że jej wpisy wygenerują tak wiele negatywnych emocji. Niczym płachta na byka na internautów podziałały ujęcia, na których widać, jak Beata Ścibakówna i Jan Englert podróżują drogą na Akropol na osłach.

Małżonkowie błyskawicznie zostali zaatakowani przez obrońców zwierząt. Podkreślali oni, że osły wykorzystywane do przewożenia turystów muszą znosić wielkie cierpienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paweł Domagała o sędziowaniu w "Twoja twarz brzmi znajomo". "Sam nigdy nie wziąłbym udziału w tym show"

Ścibakówna usunęła kontrowersyjne treści. Obok krytycznych komentarzy nie przeszła jednak zupełnie obojętnie. Opublikowała wpis, w którym wyznała, że jeszcze nigdy nie spotkała się z tak wielką lawiną krytyki.

Cóż, jeszcze nigdy nie zaatakowano nas taką ilością jadu, złośliwości, nienawiści, złorzeczeń itd. Powtórzę za księdzem Twardowskim: "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - napisała.

Beata Ścibakówna i Jan Englert w ogniu krytyki

Ten wpis sprawił, że internauci znów ruszyli do ataku. W komentarzach pojawiło się mnóstwo cierpkich słów.

Masz zero refleksji. Nie spotkał cię żaden hejt, tylko uzasadniona krytyka (...) Każdy, kto był gdziekolwiek w Grecji, widział te puste spojrzenia wymordowanych osłów, czekających na kolejnego klienta w pełnym słońcu. A potem przychodzi ktoś taki jak ty i Englert i piekło zaczyna się od nowa.
Pani, Beato, naprawdę wstyd. Najpierw pani zablokowała komentarze (bo były zbyt krytyczne), a potem usunęła zdjęcie z osiołkami, a raczej z wami na tych biednych, eksploatowanych do granic możliwości pokornych stworzeniach. Nie tylko zero empatii w stosunku do naszych mniejszych braci, ale także brak jakiejkolwiek refleksji po krytyce waszych zachowań. I jeszcze nazywanie tego hejtem.
Tyle się mówi o gehennie, przez jaką przechodzą osiołki w Grecji, ale po co się tym przejmować. Zwierzęta też mają zdrowie, które jest brutalnie eksploatowane. Może warto rozważyć pobyt w sanatorium, zamiast promować głupotę kosztem cudzego wyzysku. Myślenie nie boli. A może jednak - czytamy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę