Morderstwo dzieci w Opolu. Wstrząsające przecieki nt. rodziny

Do makabrycznego zdarzenia doszło w Opolu - w jednym z tamtejszych domów znaleziono ciała czterolatki i jej trzyletniego braciszka. Oboje mieli podcięte gardła. Tuż obok leżała matka, która miała rany cięte szyi. Teraz światło dzienne ujrzały nowe informacje dotyczące rodziny z Opola.

PolicjaPolicja
Źródło zdjęć: © Pixabay

Dziadkowie, którzy przyszli odwiedzić wnuki w ich domu w Opolu, zastali koszmarny widok. Ujrzeli bezwładne, zakrwawione ciałka dzieci. Obok nich leżała ranna matka.

Ustalenia policji są porażające. - Możemy mówić o zbrodni zabójstwa dwojga dzieci w wieku 3 i 4 lat. 34-letnia matka dzieci z ranami ciętymi szyi została przetransportowana do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - przekazał w rozmowie z "Faktem" Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Czekamy, aż jej stan poprawi się na tyle, by móc przeprowadzić z nią czynności. Na razie przesłuchani zostali bliscy dzieci, którzy ujawnili zbrodnię - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Ślubne pogotowie Izabel Janachowskiej". Agnieszka nie zaprosiła swojej mamy na ślub

RMF FM donosi, że narzędziem zbrodni był nóż do tapet. Póki co trudno mówić o przyczynach tej wielkiej tragedii.

Szokujące ustalenia ws. rodziny z Opola

"Fakt" twierdzi, że to nie jedyna tragedia, która w ostatnim czasie spotkała tę rodzinę. Zaledwie 1,5 roku temu (w styczniu 2022 roku), spalił się dom, w którym mieszkała.

Rodzina została zupełnie bez niczego, wyszła w tym, w czym stała. Są to ludzie bardzo pokorni i wspaniali. Nie prosili o żadną pomoc, ale my zareagowaliśmy od razu i rozpoczęliśmy zbiórkę. Nasza szkoła mieści się niedaleko i widząc zadymione ulice, sprawdziliśmy, kto mieszka w tym budynku i okazało się, że jest to rodzina naszej uczennicy - mówiła po pożarze "Gazecie Wyborczej" dyrektorka podstawówki, do której uczęszcza najstarsza córka kobiety.

Dyrektorka MOPR przekazała "Faktowi", że rodzina opuściła lokal zastępczy, który otrzymała po pożarze, już kilka miesięcy temu. Gdy 29 sierpnia nastąpiła tragedia, w domu nie było 9-latki. Przebywała pod opieką swojego ojca - byłego partnera 34-latki.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami