Brzozowski poszedł pod dom Kevina. Ludzie musieli zwrócić mu uwagę

Rafał Brzozowski w towarzystwie Małgorzaty Tomaszewskiej i Aleksandra Sikory wybrał się na przedmieścia Chicago w USA, by sfotografować się pod filmowym domem Kevina z kultowej komedii świątecznej. Znajomi z telewizji zapozowali do zdjęcia pod wjazdem na słynną posesję. Internauci nie mogli powstrzymać się od komentarza. Jak dziś wygląda dom z filmu "Kevin sam w domu"?

Brzozowski pokazał dom Kevina. "Nikt wam nie powiedział, że to prywatny dom?"Brzozowski pokazał dom Kevina. "Nikt wam nie powiedział, że to prywatny dom?"
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram | AKPA, Rafał Brzozowski

Rafał Brzozowski przebywa w USA. Zaledwie tydzień temu Małgorzata Tomaszewska opublikowała wspólne zdjęcie z wokalistą i Aleksandrem Sikorą z samolotu informując, że ekipa TVP leci do Stanów Zjednoczonych. Teraz to prowadzący "Jaka to melodia?" pochwalił się, że wraz ze znajomymi z pracy odwiedził filmowy dom Kevina na przedmieściach Chicago.

Brzozowski pokazał dom Kevina z filmu "Kevin sam w domu". Słynna willa McCallisterów istnieje naprawdę i znajduje się na przedmieściach Chicago w miejscowości Winnetka na północy miasta. Ciekawscy turyści chętnie odwiedzają posesję ze świątecznego filmu. Niestety, okazuje się, że jest to prywatny teren, a ciągłe wizyty turystów przysparzały wielu problemów obecnemu właścicielowi, dlatego zastrzegł wizerunek domu na Google Street View.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewkulturze: Przyjaciele i Kevin sam w domu mieli wspólny sekret

Brzozowski pokazał dom Kevina. "Nikt wam nie powiedział, że to prywatny dom?"

Wizyta prezenterów TVP w USA jest dla wielu osób zaskakująca. Jedni życzą im udanej zabawy, a inni są zniesmaczeni atrakcjami, które fundują sobie znajomi z telewizji. Również zdjęcie pod domem Kevina wywołało w komentarzach niemałe zamieszanie.

Poznajecie ten dom za nami? Miejsce niezwykle wyjątkowe, a w czasie świątecznym często prezentowane w stacjach telewizyjnych. Tak, to tutaj co roku Kevin zostaje sam. (...) Sprawdziliśmy, czy i na zbliżające się święta dom gotowy. Kevina nie zastaliśmy - pisze Brzozowski.

Internauci postanowili zwrócić rozmarzonemu wokaliście uwagę. - Nikt Wam nie powiedział, że to prywatny dom od 2012 r.? - czytamy jeden z komentarzy. Ktoś odpowiedział: - Niestety, właściciel zastrzegł prawa do tego domu, bo ma problem z natarczywymi turystami, którzy tak jak wspaniała ekipa TVP robi sobie tam zdjęcia bez przerwy.

Rafał... nie w stacjach… tylko w jednej stacji - zwraca uwagę internauta sugerujący, że "Kevin sam w domu" jest od lat emitowany przez Polsat.
Wybrane dla Ciebie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył