Doda była przerażona. Wszystko zrelacjonowała w sieci
Doda zaliczyła premierowe morsowanie w tym roku. Wszystko oczywiście relacjonowała w sieci. Wskoczenie do lodowatej wody nie było dla niej łatwe.
Doda 
Od kilku lat stopniowo zwiększa się liczba morsujących. Osoby, które wskakują do lodowatej wody, chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami w mediach społecznościowych.
Tak też było w przypadku Dody. Piosenkarka opublikowała w sieci relację z kąpieli w zimnej wodzie. Nie ukrywała, że była tym wszystkim wręcz przerażona.
Miejsce "must see" podczas wizyty w Leeds. Istnieje ponad 200 lat
Pierwsze morsowanie za mną! Jak chcecie się ze mnie pośmiać, to zapraszam na moje instastory z dziś - pisała wokalistka.
Jak przebiegało morsowanie Dody i jej koleżanek? Najpierw oczywiście była rozgrzewka. Później panie wskoczyły do wody. Celebrytka tylko dopytywała, czy może już wrócić na ląd. Ostatecznie w zbiorniku wodnym spędziła cztery minuty.
Doda rozgrzewała innych morsujących
Morsowały panie, morsowali też panowie, których Doda próbowała rozgrzać. Piosenkarka przywdziała strój kąpielowy, który praktycznie wcale nie zasłaniał pośladków, co można zobaczyć poniżej.
Gwiazda ochoczo integrowała się z innymi miłośnikami kąpieli w lodowatej wodzie. Pokazywała w sieci, jak przybijała piątki panom wychodzącym na plażę.
