aktualizacja 

Dramat lokalu z "Kuchennych rewolucji". Gessler. W sieci jest nagranie

7

Magda Gessler w swoim programie uratowała niejeden podupadający biznes. Jednak w przypadku pewnego lokalu nie pomogły żadne umiejętności. Barka w Pile została zalana, a właściciel nie był ubezpieczony.

Dramat lokalu z "Kuchennych rewolucji". Gessler. W sieci jest nagranie
Program Magdy Gessler doczekał się już 25 serii (Licencjodawca)

Magda Gessler gościła w Pile z "Kuchennymi rewolucjami" w 2020 r., by podratować restaurację "Barka", która serwowała fast food. Po zaobserwowaniu warunków panujących w kuchni i niekompetencji załogi, chciała przerwać zdjęcia. Jednak ostatecznie przemogła się i doprowadziła do rewolucji. Sprawie pomógł fakt, że właściciele zatrudnili nowe doświadczone w gotowaniu pracownice, co pozwoliło przygotować atrakcyjne menu. Sam lokal Gessler przemianowała na "Kaczkę na wodzie". Gdy po pewnym czasie wróciła do niego, stwierdziła, że może i estetyka leży, ale potrawy są bardzo smaczne.

Jednak dalsze losy barki, na której istniała zarówno restauracja, jak i klub muzyczny nie skończyły się najlepiej. Oba te biznesy przestały działać pod koniec ubiegłego roku. Teraz doszło do zalania barki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz: Biznesy Kuby Wojewódzkiego
Wczoraj w ciągu dnia jeszcze obiekt normalnie pływał, dzisiaj znalazł się pod wodą. Z informacji, jakie mam z wodociągów, bo sprawdzili licznik, wlało się 66 metrów sześciennych wody. Prawdopodobnie pękła rura. Dopóki nie możemy wejść do środka, a jest za dużo wody, aby do niej wchodzić, nie będziemy wiedzieli, co jest przyczyną, natomiast jest to tylko taka przyczyna, żadne rozszczelnienie, żadne przegnicie. Tak samo chciałbym zaznaczyć, że obiekt nie był ubezpieczony, więc nie jest to próba żadnego wyłudzenia odszkodowania. Muszę to wyciągnąć na własny koszt, naprawić na własny koszt i nikt mnie w tym nie wesprze - wyjawił w rozmowie z portalem asta24.pl Jacek Pryber, właściciel obiektu.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Jest zresztą nagranie z tonącym obiektem. Opublikował je na Facebooku jeden z najemców. W sieci można znaleźć także nagrania z akcji strażaków. Udało się im uratować barkę. Właściciele przyznali, że zobaczą, co przyniesie czas.

"Oczywiście nie zapomnimy o naszych cudownych gościach, którzy przez wiele lat bawili się z nami na koncertach i imprezach i w dniu dzisiejszym w wielu komentarzach oraz wiadomościach prywatnych okazywali współczucie w zaistniałej sytuacji, która jest dla nas bardzo traumatyczna. Zobaczymy co przyniesie czas. Całe szczęście obiekt został uratowany" - można przeczytać na profilu Club Barka Pila.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić