Jarosław Jakimowicz uderza w byłą koleżankę. Pokazał zapis rozmów

Jarosław Jakimowicz zniknął niedawno z TVP Info w okolicznościach skandalu. Były prezenter szybko zaczął palić za sobą mosty, najpierw uderzając w Samuela Pereirę, a teraz w Agnieszkę Oszczyk, z którą przez pewien czas prowadził "W kontrze". W tym celu Jakimowicz upublicznił prywatne rozmowy z prezenterką.

Jakimowicz odpowiedział Oszczyk i pokazał zapis rozmówJakimowicz odpowiedział Oszczyk i pokazał zapis rozmów
Źródło zdjęć: © TVP Info
Nie kolegowałam się z Jarkiem, mówiliśmy zupełnie innymi językami zarówno na antenie, jak i poza nią. Poza programem nie mieliśmy kontaktu. W trakcie wspólnej pracy nie miałam jednak problemu z tym, by mówić mu, co mi się nie podoba - mówiła niedawno Oszczyk "Faktowi".

Słowa byłej koleżanki podziałały na Jakimowicza jak płachta na byka, który ma już na pieńku z Samuelem Pereirą, wicedyrektorem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i kierownikiem TVP Info. "Po co panie bawią się w te kłamstwa, chyba nietrudno się domyślić. Generalnie 3 z 4 pań, które mają pod dyktando Pereiry żale do mnie, siedzą cicho, ale Oszczyk postanowiła się uaktywnić. Ciekawe na co liczy? Chyba jeszcze nie wie, jak działa babranie się w błocie" - napisał Jakimowicz na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W TVP Info aż zamilkli. "Coś obrzydliwego"

Były prezenter TVP Info postanowił zadać kłam słowom Oszczyk, która podobnie jak Magdalena Ogórek i Anna Popek "nie wytrzymały" prowadzenia z nim "W kontrze". Jakimowicz odniósł się do słów prezenterki o rzekomym braku kontaktu poza anteną, publikując zapis kilku nagrań.

"Nie miała ze mną, żadnego kontaktu poza programem i oczywiście tradycyjna melodia: różnił nas język. Nagrywaliście kiedyś kogoś przez telefon albo posługiwaliście się nagraniami przez kogoś podstępnie nagranymi? No właśnie, ale Oszczyk nie miała z tym problemu, to ja nie widzę problemu w upublicznieniu kilku screenów. I tak wybrałem takie, żeby ktoś niewinny nie dostał rykoszetem" - tłumaczył Jakimowicz.

Inne języki? Oszczyk była oburzona, że jak mija się na korytarzach z Ogórek, to ta jej nie mówi cześć. Miała też swoje dość ciekawe zdanie na temat zatrzymania męża Ogórek. Inne języki? Jakimowicz zły cham? - ciągnął były aktor-celebryta.

Zdaniem Jakimowicza cały spór z Oszczyk wynikał z tego, że "nie mogła pogodzić się z tym, że to ja byłem wydawcą, który decyduje". "Jeżeli ktoś myśli, że TVP to monolit wyznań, przekonań politycznych etc., to jest w błędzie. Przecież tam są ludzie, którzy pracują po 10, 20 i więcej lat. Za kogo przyszła Oszczyk? Uruchomić trzeba myślenie" - dodał Jakimowicz.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"