Kasia Cichopek straciła pracę w TVP. Teraz przerwała milczenie

Ostatnio media obiegła informacja o tym, że Katarzyna Cichopek straciła pracę. Wszystko ze względu na to, że Telewizja Polska nie zamierza kontynuować produkcji "You can dance. Nowa Generacja". Teraz celebrytka uaktywniła się w sieci i wysłała jasny sygnał.

Katarzyna CichopekKatarzyna Cichopek
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

W ostatnich dniach internet obiegła informacja o tym, że Telewizja Polska rezygnuje z emisji show "You can dance. Nowa Generacja". Tym samym pracę straciła prowadząca Edyta Herbuś, a także jurorzy: Katarzyna Cichopek, Ida Nowakowska oraz Agustin Egurrola.

Do tej pory Cichopek nie odnosiła się do utraty fuchy w TVP. Totalnie bez pracy oczywiście nie została, bo przecież wciąż prowadzi "Pytanie na śniadanie", a do tego gra w "M jak miłość". W wolnych chwilach dorabia jako influencerka.

Ostatnio wrzuciła do sieci fotki, na których promienieje. Uśmiecha się od ucha do ucha. Wygląda na to, że tym samym wysłała sygnał, iż zbytnio nie przejęła się utratą pracy w "You can dance".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbojkotują referendum? Poseł KO o gigantycznych przekrętach PiS

Nowy wpis Cichopek wywołał spore poruszenie wśród internautów. "Przepiękna jak zawsze", "piękna", "mega" - możemy przeczytać w komentarzach pod zdjęciami Kasi.

To koniec "You can dance. Nowa Generacja". Dlaczego?

Wirtualne Media donoszą, że koszty programu były zbyt wysokie dla publicznego nadawcy. Zważając na poziom oglądalności, Telewizji Polskiej nie kalkulowała się kontynuacja emisji "You can dance".

Nagrania do drugiej serii ruszyły już w lipcu ub.r. Tymczasem w tym roku dotąd nie zaplanowano nawet castingów, co sugerowało że TVP z "You can dance" może zrezygnować, co ostatecznie nastąpiło. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że TVP była zadowolona z realizacji programu, ale koszty formatu przy jego poziomie oglądalności były dla publicznego nadawcy zbyt wysokie - podaje portal.

Portal wirtualnemedia.pl przytoczył też statystyki. Okazało się, że na przestrzeni ostatnich miesięcy wiele osób zrezygnowało z oglądania "You can dance".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew