Ma 48 lat. Ludzie dziwią się, jak wygląda jej chłopak
Rachel jest 48-letnią nauczycielką hiszpańskiego w liceum. Swojego obecnego chłopaka poznała dzięki aplikacji randkowej. Para szybko wpadła sobie w oko, jednak przed nimi pojawiło się spore wyzwanie. Między Rachel a Alexem jest 23 lata różnicy.
Rachel spotyka się z dużo młodszym od siebie chłopakiem
Rachel poznała Alexa w grudniu 2020 roku dzięki jednej z aplikacji randkowych. Mieszkająca w Austin w Texasie nauczycielka szybko zadurzyła się w rozmówcy. Po kilku wiadomościach kobieta zapytała chłopaka, ile ma lat, a gdy tylko dowiedziała się, że jest od niej młodszy o 23 lata, przeraziła się.
Rachel zrozumiała, że jej nowy partner mógłby być jednym z jej uczniów. Zakochany Alex był jednak innego zdania.
Ludzie myślą, że Rachel jest matką Alexa
Początkowo Rachel nie była pewna nowego związku. Z czasem poczuła, że uczucie, które łączy ją i Alexa jest prawdziwe. Kobieta zdecydowała się dać szansę chłopakowi. Wraz z nim założyła też profil na TikToku, gdzie wspólnie publikuje porady dotyczące związku ze starszą kobietą.
- Sporo osób myśli, że jesteśmy siostrą i bratem lub mamą z synem - wyjaśnili w programie "Love Don't Judge".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Warnke o relacji z Piotrem Stramowskim: „Drogi się ewidentnie rozeszły”
Do założenia aplikacji randkowej zachęciła Rachel jej znajoma, która stwierdziła, że matka dwójki dzieci po rozwodzie powinna znaleźć sobie nowego partnera. Rachel nie mogła uwierzyć, że tak szybko zakochała się w młodszym partnerze. Wkrótce postanowiła podzielić się swoim związkiem w sieci, chociaż bała się, że inni nauczyciele oraz rodzice pomyślą, że Alex może być jej byłym uczniem.
Kobieta od razu postanowiła sprostować dyrekcji szkoły, że swojego wybranka poznała w internecie. To jednak nie sprawiło, że jeden z jej synów podzielał entuzjazm matki w kwestii randkowania z młodszym mężczyzną.
- Bardzo się wahałam, bo Alex wyglądał młodo - wyznała 48-latka na kanale "Love Don’t Judge".
Uczniowie Rachel szybko odkryli jej profil na TikToku. I chociaż osoby, które znały nauczycielkę ze szkoły, zostawiały pozytywne komentarze, sporo innych internautów zwróciło uwagę na różnicę wieku między nią, a jej chłopakiem.
Na kobietę szybko wylał się hejt, a internauci zarzucali 48-latce, że chce się odmłodzić przy boku młodszego mężczyzny. Inni uważali, że ubiera się niestosownie do swojego wieku.
Jednak Alex był podekscytowany, że randkuje z 48-latką.
- Byłem bardzo podekscytowany możliwością spotykania się ze starszą ode mnie kobietą. Naprawdę nie ma różnicy między naszym związkiem a każdym innym. Jest mnóstwo mężczyzn, którzy umawiają się ze znacznie młodszymi kobietami i nikt nie zwraca na to uwagi, a gdy tylko facet spotyka się ze starszą to ludzie zaczynają źle na to patrzeć - dodał Alex.
Starszy syn Rachel jest tylko dwa lata młodszy od jej partnera
Młodszy syn 48-latki, Joel ma 19 lat i szybko nawiązał dobry kontakt z Alexem. Problem z zaakceptowaniem związku Rachel miał jednak prawie 23-letni Ben. Chłopak o relacji matki i Alexa dowiedział się od znajomego, który wysłał mu TikToka zakochanych.
- Byłem naprawdę zdenerwowany. Martwiłem się też, że mama psuje swój wizerunek jako nauczycielki. Pomyślałem, że każde dziecko mające TikTok od razu to zobaczy - przyznał Ben.
Chociaż początek znajomości Bena i Alexa był trudny, starszy syn Rachel coraz bardziej przekonuje się do partnera swojej matki. 23-latek wie, że w przyszłości sprawy mogą wyglądać inaczej, jednak zdradził, że polubił 25-latka.
Czytaj też: Żyje w otwartym związku. Pomysł wyszedł od męża
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
