aktualizacja 

Maja Bohosiewicz nie jest katoliczką, ale pójdzie do kościoła. Oto powód

7

Maja Bohosiewicz zorganizowała sesję Q&A, podczas której wyznała, że w święta zamierza zabrać dzieci do kościoła. Zdecydowała się na taki ruch, choć sama nie uważa się za katoliczkę.

Maja Bohosiewicz nie jest katoliczką, ale pójdzie do kościoła. Oto powód
Maja Bohosiewicz (AKPA)

Maja Bohosiewicz podkreśla, że nie jest katoliczką. Mimo to nie przeszkadza jej obchodzenie katolickich świąt.

Ja nie jestem katoliczką, ale część mojej rodziny jest/są. To pierwszy ważny powód. Ja bardzo szanuję religie innych i chodzę na śluby, komunie i chrzty moich bliskich, jeżeli wiem, że to dla nich ważne - mnie to w żaden sposób nie ogranicza czy nie rani, a dla nich jest to przyjemność - zaznaczyła na Instagramie.

Bohosiewicz została zapytana przez jedną z fanek, dlaczego obchodzi święta Bożego Narodzenia. Gwiazda wyjaśniła, że ten okres jest dla niej ważnym czasem, który spędza razem z bliskimi.

Dla mnie święta to nie wydarzenie duchowo kościelne, tylko rodzinne. To jest czas, kiedy spotykam się z przyjaciółmi, kiedy chce wyjaśnić sobie jakieś sprawy, które może źle wyszły. To jest czas na pieczenie ciasta, oglądanie filmów, na spotkanie rodzinne, na pyszną kolację. U nas na święta gra się w gry, jest mega wesoło i po kolacji jest super rodzinna impreza. Każdemu składa się życzenia - takie od serca i ja wielokrotnie podczas tych życzeń płacze i się wzruszam. Nie rozumiem, dlaczego miałabym nie brać w nich udziału - dodała.

Syn Mai Bohosiewicz uwielbia biblię

W święta celebrytka chce zabrać dzieci do kościoła. Wszystko po to, by mogły zaznajomić się z rozmaitymi elementami wiary katolickiej.

Dodatkowo, wezmę też dzieci do kościoła, żeby pokazać stajenkę i opowiedzieć im o historii Jezusa. Zachary uwielbia Biblię dla dzieci i ciągle nie może się nadziwić, jaka wielka musiała być arka Noego - podsumowała.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić