Nagranie rozpaliło sieć. Nauczyciel pokazał uczniom w Bangkoku klip z Dudą

Polski nauczyciel, który pracuje w Bangkoku, pokazał swoim uczniom nagranie z dukającym po angielsku Andrzejem Dudą. Zrobił to ku przestrodze. - Mają ostatnio problem z odrabianiem lekcji, więc postanowiłem ich zmotywować - mówi nauczyciel w rozmowie z o2.pl.

Nauczyciel angielskiego pokazał uczniom z Tajlandii wypowiedź Andrzeja DudyNauczyciel angielskiego pokazał uczniom z Tajlandii wypowiedź Andrzeja Dudy
Źródło zdjęć: © Bloomberg via Getty Images | Stefan Wermuth
Rafał Strzelec

W styczniu ubiegłego roku Andrzej Duda pojawił się na Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos. Prezydent RP zabrał głos podczas panelu dotyczącego spraw obronności. Posługiwał się wtedy językiem angielskim.

Duda mówił po angielsku, ale zacinał się i miał wyraźne problemy ze składaniem zdań. Ostatecznie postanowił wybrnąć z tej kłopotliwej sytuacji żartem i powiedział: "Przepraszam, jest za wcześnie rano". Nagrania z dukającym prezydentem szybko obiegły jednak sieć i rozbawiły internautów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jasny sygnał dla Dudy. "Z szantażystami się nie negocjuje"

Nauczyciel pokazał uczniom Andrzeja Dudę mówiącego po angielsku

Popularność nagrania z Dudą postanowił wykorzystać w swojej pracy dydaktycznej polski nauczyciel mieszkający w Bangkoku.

Jeśli nie będziecie odrabiać prac domowych i nie będziecie się przykładnie uczyć, będziecie bełkotać tak jak ten gość. I wszyscy będą się z was śmiać - powiedział swoim uczniom Mateusz Biskup.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mieszkający w stolicy Tajlandii Biskup jest nauczycielem języka angielskiego. Niegdyś prowadził Bloga Biszopa, uznanego za najlepszy blog 2010 roku, prowadził też na YouTube kanał o nazwie "Belfer w Tajlandii". Na swoim profilu na Facebooku pokazuje obrazki z Dalekiego Wschodu. Na jednej z lekcji opowiadał uczniom o finale WOŚP.

Pokazał im Dudę, bo nie chcą odrabiać zadań domowych

Nagranie z Andrzejem Dudą zdobywa ogromną popularność w sieci. Redakcja o2.pl skontaktowała się z nauczycielem, aby podpytać o to, dlaczego pokazał uczniom nagranie z prezydentem.

To są bardzo fajne dzieciaki, dobrze mówią po angielsku, ale mają ostatnio problem z odrabianiem zadań domowych, więc postanowiłem ich trochę zmotywować. Mam nadzieję, że to poskutkuje, bo są bardzo ambitni - mówi w rozmowie z o2.pl Mateusz Biskup.

- Dzieciaki są zachwycone swoją niespodziewaną sławą w Polsce - dodał nauczyciel, przesyłając nagranie uczniów wykrzykujących "Poland" i trzymających wyciągnięte kciuki. Wspomniał też, że nauczycielka wspomagająca z Chin, która pomaga mu w pracy, aż się wystraszyła reakcji uczniów na wieść, że nagranie z ich udziałem jest tak popularne w Polsce.

Pozostaje mieć nadzieję, iż wychowankowie ze szkoły w Bangkoku wezmą sobie do serca słowa polskiego nauczyciela. Jak stwierdził bowiem angielski pisarz Edmund de Wall, "znając języki, wszędzie czujesz się jak u siebie w domu".

Rafał Strzelec, dziennikarz o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zdjęcie ze Śląska. Tylko spójrzcie na tablicę. To był dopiero początek
Zdjęcie ze Śląska. Tylko spójrzcie na tablicę. To był dopiero początek
Wjechała BMW na przejazd kolejowy. Surowa kara
Wjechała BMW na przejazd kolejowy. Surowa kara
Zaskakująca sytuacja w Ekstraklasie. Ledwie 11 punktów różnicy
Zaskakująca sytuacja w Ekstraklasie. Ledwie 11 punktów różnicy