aktualizacja 

"Nasz nowy dom". Dowbor obnaża kulisy. Kto by się spodziewał, że tak to wygląda

10

Katarzyna Dowbor już od dziesięciu lat wciela się w rolę prowadzącej program "Nasz nowy dom". Fani tej produkcji zastanawiają się, jak wyglądają kulisy prac ekip budowlanych i ile tak naprawdę wysiłku muszą wkładać w przeprowadzane metamorfozy. Celebrytka postanowiła co nieco ujawnić.

"Nasz nowy dom". Dowbor obnaża kulisy. Kto by się spodziewał, że tak to wygląda
Katarzyna Dowbor, Wiesław Nowobilski (AKPA, AKPA)

Katarzyna Dowbor prowadzącą program "Nasz nowy dom" została w 2013 roku. Aktualnie prezenterka znajduje się na etapie kręcenia zdjęć do 20. sezonu serii, którą widzowie zobaczą na antenie Polsatu już wiosną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magda Gessler o inflacji i galopującym wzroście cen. Ma radę, żeby robić rozsądniejsze zakupy

Do tej pory pomoc otrzymało blisko 300 rodzin. Remonty przebiegają w błyskawicznym tempie. Zwykle trwają od czterech do siedmiu dni. Jak to możliwe? Katarzyna Dowbor postanowiła wszystko wyjaśnić w rozmowie z Pomponikiem.

Jeśli praca idzie w miarę sprawnie, to po 10-12 godzinach ekipa idzie się przespać. Jeśli jest taka potrzeba, to część chłopaków zostaje i robią te wykończeniowe rzeczy, no tu trzeba zbić kołek, tu zawiesić obrazek… - powiedziała.

Prezenterka jasno dała do zrozumienia, że ekipy budowlane pracują na najwyższych obrotach. - Oni w ogóle nie śpią, dopiero nad ranem wracają do domów. 12 godzin to taki standard, ale bywa też 15. Te 5 dni to czas ogromnego spięcia dla ekipy budowlanej, ale też filmowej. My jesteśmy podzieleni na dwie ekipy. Jedna ekipa pracuje ze mną, ale jest też tak zwana dwójka, która cały czas jest z ekipą remontową. My naprawdę więcej czasu spędzamy ze sobą na planie niż z naszymi rodzinami - dodała.

Katarzyna Dowbor musiała z tego zrezygnować

Niegdyś Dowbor osobiście angażowała się w prace remontowe. Dlaczego z tego zrezygnowała?

Po pierwsze jestem starsza, a po drugie trochę zmieniliśmy, bo i tak część widzów nie wierzyła, że ja rzeczywiście to robiłam, a robiłam! Przechodziliśmy wszyscy taki przyspieszony kurs BHP, musimy wiedzieć, jak się zachowywać - ujawniła za pośrednictwem Pomponika.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić