Ostatni wpis Kamila Durczoka. To napisał fanom na Twitterze

Dziennikarz Kamil Durczok zmarł we wtorek nad ranem. Miał 53 lata. Od tygodnia nie udzielał się w mediach społecznościowych, a jego ostatni tweet pojawił się 9 listopada. Słowa, którymi de facto pożegnał internautów, chwytają za serce.

Kamil Durczok nie żyje Kamil Durczok nie żyje
Źródło zdjęć: © AKPA

Smutna wiadomość obiegła świat mediów i całą Polskę we wtorek rano. W wieku 53 lat zmarł znany dziennikarz Kamil Durczok. Jak pisze Interia, dziennikarz był reanimowany. Doszło do krwotoku. Rano były szef "Faktów" TVN zmarł w szpitalu.

Nie żyje Kamil Durczok. Taki był jego ostatni tweet

Internauci, którzy śledzili Durczoka na Twitterze, od dłuższego czasu zauważali, że dziennikarz może mieć problemy ze zdrowiem. Dodawał zagadkowe tweety późno wieczorem albo wczesnym porankiem.

Nawet ostatni wpis dziennikarza na Twitterze pojawił się o 3:59 rano 9 listopada. Brzmiał po prostu "Dzień dobry". Tym słowom towarzyszyły uśmiechnięte emotki. W ten pozytywny więc sposób Durczok symbolicznie pożegnał się z internautami.

"Miało być dzień dobry, a nie żegnaj"

Po tragicznej wiadomości o jego śmierci pod postem zaczęły pojawiać się smutne reakcje internautów, którzy wyrażają współczucia bliskim Kamila Durczoka. "Niedobry, panie Kamilu" - pisze jedna z internautek.

Panie Kamilu, miało być dzień dobry, a nie żegnaj. R.I.P. - dodaje inna.

Z kolei w poprzednim wpisie doszło do konfrontacji pomiędzy dziennikarzem a sędzią Trybunału Konstytucyjnego Krystyną Pawłowicz. Dziennikarz zasugerował, że powinna wziąć leki na uspokojenie. "Te różowe, malutkie, są na rano! Teraz weź te białe, połówkę. Całusy" - napisał Durczok.

Sama Pawłowicz podeszła do sprawy humorystycznie. – Dziękuję za wuja radę, ale wuja rada na wuju nie sprawdziła się. Całuski – odpisała.

Kariera dziennikarska Kamila Durczoka

Durczok zaczynał karierę dziennikarską w radiu, jednak popularność zdobył w telewizji. Od 1993 roku pracował w Telewizji Polskiej, natomiast w 2006 roku został dziennikarzem telewizji TVN. Był redaktorem naczelnym i prowadzącym "Faktów", najważniejszego programu informacyjnego stacji.

W 2019 roku został wydawcą i redaktorem naczelny portalu Silesion.pl. W latach 2016–2017 był gospodarzem programu "Brutalna prawda. Durczok ujawnia" (później pod nazwą Durczokracja) w Polsat News.

Biedroń nie gryzł się w język. "PiS fikało i nafikało"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach