aktualizacja 

Skura powiększyła piersi. "Boże, co to jest?"

42

Anna Skura podczas "Dzień dobry TVN" postanowiła nawiązać do traumatycznych wydarzeń związanych z nieudanym powiększeniem piersi. Wprost wyznała, jakie uczucia towarzyszyły jej podczas poszczególnych etapów leczenia.

Skura powiększyła piersi. "Boże, co to jest?"
Anna Skura (Licencjodawca, AKPA)

Przed kilkoma laty Anna Skura postanowiła spełnić jedno ze swoich marzeń. Podjęła decyzję o powiększeniu piersi z wykorzystaniem specjalistycznego żelu. Wówczas nie zdawała sobie sprawy z tego, że mogą wystąpić bardzo poważne konsekwencje.

Zabieg doprowadził do zagrożenia zdrowia, a nawet życia. Modyfikacja nie przebiegła zgodnie z planem i poskutkowała deformacją piersi.

Wypełniacze okazały się niestety toksyczne. Co prawda po pięciu latach preparat miał samoistnie się wchłonąć, ale w rzeczywistości zaczął migrować po ciele. Influencerka przeszła mnóstwo badań, które wykazały, że substancja może powodować różnorodne infekcje i niszczyć zdrową tkankę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Jak podróżuje się po Meksyku? "Nie można się znudzić"

Jeden z zabiegów, któremu poddana została Skura, miał na celu uratowanie jej życia. Jednocześnie doprowadził do ogromnej deformacji piersi.

Martwica tkanek, to znaczy, że trzeba je usunąć, a jak trzeba usunąć, to znaczy, że jest deformacja. Jeśli mamy to w piersiach, to mamy dziury. Jak zobaczyłam pierwszy raz moje piersi. Mówię: "Boże, co to jest?". Ja miałam mieć tylko usunięty żel, a tu mam nagle dziurę w piersiach - powiedziała Skura w "DDTVN".

Anna Skura: Myślałam, że to koniec

Podczas rozmowy z Ewą Drzyzgą i Małgorzatą Ohme influencerka mocno się uzewnętrzniła.

Podkreśliła, że była wręcz pewna, iż po zabiegu będzie miała ogromne problemy ze samoakceptacją. W pewnym momencie uznała jednak, że musi wziąć się w garść.

Kiedy byłam w szpitalu, myślałam, że to koniec mojego życia. (...) Potem pomyślałam sobie, że nie mam innego wyjścia, jak przekuć te blizny w moją siłę - podsumowała Anna Skura.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić