Wprowadzono podwyżki płac. Mimo to wciąż brakuje rekordowej liczby policjantów
Od dłuższego czasu w Polsce zmagamy się z problemem zbyt małej liczby funkcjonariuszy policji. Z najnowszych informacji wynika, że podwyżki, które obowiązują od początku marca, nie przyniosły efektu, jeżeli chodzi o zachętę do pozostawania w tej służbie. Nadal brakuje rekordowej liczby policjantów.
Z informacji, do których dotarł dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada, wynika, że podwyżki w policji na razie nie przyniosły efektu, jeśli chodzi o zachętę do pozostawania w tej służbie.
Obecnie pracuje ok. 94 tys. funkcjonariuszy. Oznacza to, że do ustalonej liczby etatów brakuje 13 tys. osób. Warto podkreślić, że jest to najwyższa liczba od ponad 10 lat.
Pomimo różnych inicjatyw nie ma dużej liczby zgłoszeń do policji. Jak usłyszał dziennikarz RMF FM, w dwóch naborach zorganizowanych już od początku roku, służbę zasiliło tulu ludzi, co z niej odeszło.
Czytaj więcej: Wojciech O. przed sądem. Sędzia musiał wezwać policję
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tusk nauczył się od PiS". Ekspertka komentuje "babciowe"
Podwyżki płac i zmiany zaproponowane przez MSWiA
Przypomnijmy, że w tym roku policyjne wynagrodzenia zwaloryzowano na poziomie ponad 9 proc. Wyższe pensje płacone są już od marca. Ta podwyżka wyniosła - jak twierdzi MSWiA - 639 zł. Tak więc przeciętne miesięczne uposażenie w policji wynosi już prawie 7 i pół tys. zł.
Wychodzi na to, że poza podwyżkami nie zadziałały również rozwiązania, które zaproponowało MSWiA. Wprowadzały one odrębne procedury przyjęć do specjalistycznych jednostek.
Umożliwiają one przyjścia między innymi do oddziałów kontrterrorystycznych, Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, czy laboratorium kryminalistycznego prosto z cywila, bez policyjnego przeszkolenia.