Syn Górniak nagrał teledysk. "Wsiadaj mała do merola"

27 marca Allan Krupa skończył 18 lat. Jedyny syn Edyty Górniak otrzymał z tej okazji wyjątkowy prezent od swojej mamy - teledysk! Singiel o tytule "Lambada" pojawił się na YouTube i w serwisach streamingowych 28 marca.

To jest dla mnie wielkie przeżycie, że on, kończąc 18. rok życia, wchodzi w dorosłość muzycznie. To emocjonalnie jest dla mnie duże wydarzenie. Nie wiem, kiedy minęło to 18 lat?! Ciągle tęsknię za nim, jak był mały, jak uciekał po domu, był wciąż blisko mnie, teraz już się usamodzielnił - powiedziała "Super Expressowi" Edyta Górniak.

Czytaj także: Syn Górniak już tak nie wygląda. Zaniemówisz z wrażenia

Teledysk był nagrywany w marcu w Warszawie. Edyta Górniak powiedziała, że początkowo chciała kupić Allanowi samochód lub mieszkanie, jednak stwierdziła, że jej syn będzie bardziej zadowolony jeśli na dobra materialne zarobi sam. Dzięki karierze muzycznej będzie miał taką możliwość.

Ale ja sobie pomyślałam, że najlepszą szkołą życia jest, kiedy dostaje się możliwość, ale nie jest się wyręczonym. Gdybym ja mu kupiła samochód, to być może on dziś by się z tego auta aż tak bardzo nie cieszył, jak będzie się cieszył wtedy, gdy sam na nie zarobi - mówi nam Edyta Górniak.

Czytaj także: Schreiber nie została wpuszczona. "Mąż mi wiele obiecał i nie dotrzymał słowa"

Teledysk do piosenki "Lambada" był nagrywany w kilku miejscach - w klubie, na ulicach Warszawy i w mieszkaniu. Oprócz samego Allana pojawia się tam grupa jego kolegów oraz ciemnowłosa dziewczyna. Syn Edyty Górniak rapuje, a utwór jest w typowym hip-hopowym stylu.

Scenariusz napisałem ja, ze względu na to, że miałem swoją wizję w głowie i myślę, że nie dałbym rady komuś innemu oddać tego zadania. Nie mógłbym podejść do producenta i poprosić o to, by napisał mi klip do tego utworu. Myślę, że większość raperów, którzy piszą teksty, mają już przy pisaniu, albo po nagraniu utworu wizję w głowie. Miałem swoje wizje i przelałem je na papier - powiedział Allan Krupa cytowany przez Jastrząb Post.

Jak to w rapie, w piosence Allana nie brakuje wulgaryzmów. "Co tu się porobiło, rety, że młody cygan nagle wp***la się na scenę (...) dla niektórych jeszcze jestem grzeczny, bo chodziłem w mundurze no i byłem elokwentny" - rapuje syn Górniak. "Chodź ze mną mała, wsiadaj do merola, jestem grzeczny (...) od stóp do głów ubrany w Fendi (luksusowy dom mody - przyp)" - brzmi dalsza część piosenki.

Myślicie, że Allanowi uda się zrobić karierę?