Tego nie zobaczycie w TVN24. Olejnik pokazała bardzo dużo

85

Monika Olejnik udała się do Michałowa, gdzie porozmawiała m.in. z burmistrzem miasta i Jerzym Owsiakiem, który razem z wolontariuszami pomaga na co dzień migrantom. Na Instagramie pokazała kulisy swojej wyprawy.

Tego nie zobaczycie w TVN24. Olejnik pokazała bardzo dużo
Tego nie zobaczycie w TVN24 (TVN24)

Środowe wydanie "Kropki nad i" przeprowadzono na żywo z Michałowa. Monika Olejnik pojechała na polsko-białoruską granicę, aby porozmawiać z osobami, które od wielu tygodni pomagają migrantom koczującym w podlaskich lasach.

Olejnik przez cały dzień na Instagramie relacjonowała swoją podróż na Podlasie. Bardzo zaangażowała się w ten program, na jej profilu mogliśmy znaleźć wiele hashtagów. Królowały u niej przede wszystkim #wolnemedia.

Dziennikarka w poście na Instagrama zacytowała także kultową piosenkę Czesława Niemiena "Dziwny jest ten świat". Hasło "lecz ludzi dobrej woli jest więcej" przyświecało Olejnik przez cały dzień.

W programie na antenie TVN24 pojawił się między innymi Jurek Owsiak, którego fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zorganizowała punkt humanitarny.

Kulisy pracy w TVN24

Na swoim InstaStories Olejnik uchyliła rąbka tajemnicy i pokazała, jak wygląda za kulisami praca w TVN24. Jej sympatycy mogli zobaczyć Olejnik przed kamerą, ale z innej perspektywy niż zwykle. Dziennikarka pokazała też zdjęcie z prywatnej rozmowy z Jurkiem Owsiakiem, którego z którym potem rozmawiała na żywo.

Olejnik pokazała też migawki sprzed nagrywania "Kropki nad i". Na zdjęciach, które wykonano w ciągu dnia, widać dziennikarkę przy tablicy "strefa nadgraniczna".

Zobacz także: Śpi w czapce, bo nie ma ogrzewania. Przejmujące historie Polaków, którzy nie mają pieniędzy na utrzymanie
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić