Kuba Wojewódzki słynie z antypatii do polityków PiS. Podkreśla to zarówno w swoim programie, jak i na kanałach w mediach społecznościowych. Tym razem dziennikarz wyśmiał Jacka Sasina. Minister Aktywów Państwowych często jest obiektem żartów internautów, którzy, kiedy tylko mogą, wypominają mu organizację nieudanych wyborów kopertowych w 2020 roku.
Wojewódzki postanowił przypodobać się internautom. Na jego instagramowym koncie pojawiła się bardzo wymowna fotografia. Gwiazda TVN zapozowała na tle napisu "I love Sasin", czyli "Kocham Sasina". Dziennikarz puścił w ten sposób oczko do swoich obserwujących.
Zdjęcie zostało zapewne wykonane w kaszubskiej wsi Sasino. Niedawno było o niej głośno ze względu na położoną tam nieruchomość należącą do Daniela Obajtka. Fotografia została najprawdopodobniej wykadrowana w taki sposób, że usunięto ostatnią literę, wskutek czego powstało nazwisko ministra Sasina.
Takie tam z Jackiem - podpisał fotografię Wojewódzki.
Czytaj także: USA. Szokujące odkrycie podczas remontu
Fotografia spodobała się obserwującym Kubę Wojewódzkiego na Instagramie. Internauci zamieścili w komentarzach wiele prześmiewczych przemyśleń na ten temat. Wśród nich nie brakowało żartów, że napis jest pomnikiem postawionym ku czci ministra.
Inny wymiar pomnika - zażartowała komentująca.
Już wiadomo na co wydał Sasin pieniądze z wyborów - zaznaczył internauta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
