Żudziewicz i Jeschke o kosztach 3-dniowego ślubu. "Jakby finalnie podliczyć..."

Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke opowiedzieli nam o kosztach organizacji ślubu we Włoszech. Zwycięzcy "Tańca z gwiazdami" na początku czerwca ściągnęli do włoskiej Savony prawie setkę osób, by w ich towarzystwie przypieczętować przed Bogiem swoją miłość. Jak mocno obciążyło ich to finansowo? Zobaczcie nasz materiał wideo.

Eliana JermolavičiusEliana Jermolavičius
Źródło zdjęć: © Eliana Photography
Filip Borowiak

Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke wzięli ślub kościelny na początku czerwca we Włoszech. Para odwiedziła studio Wirtualnej Polski, by opowiedzieć trochę więcej o tej ceremonii. Cały wywiad będzie można obejrzeć w weekend na kanale Wirtualnej Polski na YouTube.

Włoski ślub Jacka i Hanny wywołał spore poruszenie w polskich mediach. Wielu fanów gwiazdorskiej pary z "Tańca z gwiazdami" z pewnością zastanawiało się, jak wielkim obciążeniem finansowym jest organizacja 3-dniowego włoskiego ślubu. Zapytaliśmy o to.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Włoski ślub Jacka Jeschke i Hanny Żudziewicz - ile kosztował? "Finalnie wydaliśmy założony wstępnie budżet... podwójnie"

Każdy ma swój budżet i my się swojego trzymaliśmy. Oczywiście wyszedł on poza granicę. (...) Jakby podliczyć całość, może wyjdzie i spora kwota, ale przez rozłożenie wpłat w czasie nie było to tak bardzo mocno odczuwalne (...) Finalnie nasz na początku założony budżet się podwoił - powiedział nam Jacek Jeschke.

A czy gdyby zorganizowali podobny ślub w Polsce, według nich wyszłoby taniej?

Myślę, że wydalibyśmy podobną kwotę, ale mielibyśmy więcej gości, zaprosilibyśmy większą liczbę osób. Trochę łatwiej jest na pewno u siebie w kraju zorganizować takie przedsięwzięcie, niż w innym kraju. Włoski ślub to też logistyka. W Polsce pewnie byśmy mieli większy wybór ekip ślubnych i można byłoby cenowo wybierać, a we Włoszech mieliśmy to trochę bardziej ograniczone.

A czy w oczach Żudziewicz i Jeschke Włochy to drogi kraj? I czy teraz, już po ceremonii, poleciliby znajomym organizację ślubu we Włoszech? Na te pytania odpowiedzi również znajdziecie odpowiedzi w naszym materiale wideo.

Zobaczcie też nasz ostatni wywiad z gwiazdą ze studia Wirtualnej Polski. Gościem odcinka była Viki Gabor. Piosenkarka opowiedziała nam m.in. o pracy nad swoim nowym albumem "Terminal 3", zdradziła też, jak reaguje na parodiujących ją twórców internetowych oraz czy planuje wyprowadzić się od rodziców:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Viki Gabor: Powiększanie ust w wieku 16 lat? To absurd, że ludzie myślą, że mogłabym to zrobić

Filip Borowiak, dziennikarz o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka