Czym jest babie lato? Fizyk atmosfery wyjaśnia
Babie lato to okres ciepłych dni po jesiennym ochłodzeniu, związany z falą Rossby'ego. Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP, fizyk atmosfery dr Dariusz Baranowski zjawisko wpływa na pogodę w Europie i ma swój wiosenny odpowiednik w postaci tzw. zimnych ogrodników.
Najważniejsze informacje
- Babie lato to ciepłe dni po pierwszym jesiennym ochłodzeniu.
- Zjawisko związane jest z falą Rossby'ego, wpływającą na pogodę.
- Podobne mechanizmy odpowiadają za wiosenne "zimni ogrodnicy".
Babie lato to okres ciepłych dni, który pojawia się po pierwszym jesiennym ochłodzeniu. Zwykle pojawia się w październiku lub listopadzie i jest znane w całej Europie. Jak wyjaśnia dr Dariusz Baranowski z Instytutu Geofizyki PAN, zjawisko to jest związane z cykliczną dynamiką fali Rossby'ego, która jest efektem ruchu obrotowego Ziemi. Fala ta wpływa na ruch powietrza w atmosferze, co prowadzi do zmian pogodowych.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Fala Rossby'ego to wielkoskalowe meandry w przepływie powietrza, które oddzielają zimne powietrze z północy od ciepłego z południa. - Jedną z jej najbardziej widocznych manifestacji jest prąd strumieniowy (jet stream) - powiedział fizyk atmosfery, dodając, że jest to wąski pas niezwykle silnego wiatru (osiągającego prędkość setek kilometrów na godzinę) na dużych wysokościach.
Wraz ze zmianą pór roku układ fal Rossby’ego, odpowiedzialnych za globalną cyrkulację atmosferyczną, ulega reorganizacji. Jesienią, gdy fale przesuwają się na południe, lub wiosną – na północ, może dojść do ich załamania i tzw. blokady cyrkulacji. W takiej sytuacji fale na krótko "zamierają", a przepływ układów pogodowych z zachodu na wschód zostaje wstrzymany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jesienią blokada cyrkulacji sprawia, że pogodę w Europie Środkowej zaczynają kształtować stacjonarne układy ciśnienia, jak Wyż Syberyjski, Niż Azorski czy Wyż Grenlandzki. Kluczowe znaczenie ma zwłaszcza Wyż Syberyjski, który sprowadza suche i jeszcze ciepłe powietrze znad nagrzanego po lecie lądu. Ponieważ wiatr jest słaby, a powietrze stabilne, przez kilka dni utrzymuje się pogodna, słoneczna aura. Ten krótkotrwały okres spokoju i ciepła nazywamy babim latem.
To, co dzieje się daleko od nas, też ma na nas wpływ
Dr Baranowski zauważa, że globalne procesy, takie jak monsun w Indiach, wpływają na pogodę w Polsce. To pokazuje, jak zjawiska w odległych częściach świata mogą oddziaływać na lokalne warunki atmosferyczne.
Na przykładzie babiego lata widać, że pogoda to fizyka naczyń połączonych. To, co dzieje się daleko od nas, jak monsun w Indiach czy strefy opadów w Afryce, ma realny wpływ na pogodę w Polsce i na jej przewidywalność. Fakt, że na świecie zachodzą cykliczne procesy, sprawia, że również pewne zjawiska u nas mają cykliczny charakter – podsumował dr Baranowski.