Deszczowy sztorm nad Polską. Nadciągają ulewy
Nad Polskę nadciągają intensywne opady deszczu, które w przyszłym tygodniu mogą prowadzić do podtopień i wezbrań rzek. Sprawdź, co nas czeka w najbliższych dniach.
Najważniejsze informacje:
- Prognozowane są intensywne opady deszczu, szczególnie na południu kraju.
- Możliwe są gwałtowne wezbrania rzek i lokalne podtopienia.
- Układ niżowy z Zatoki Genueńskiej przyniesie deszcz od wtorku.
W nadchodzących dniach Polska znajdzie się pod wpływem niżu barycznego, który przyniesie intensywne opady deszczu. Synoptycy ostrzegają, że sytuacja może być niebezpieczna, zwłaszcza w południowych regionach kraju, gdzie prognozowane są opady przekraczające 100 mm, a nawet 150 mm na terenach górzystych.
Jak informuje serwis twojapogoda.pl, układ niżowy, który utworzy się nad Zatoką Genueńską, ma dotrzeć do Polski około wtorku 23 września. Tego typu cyklony mogą przynieść ogromne ilości deszczu w krótkim czasie, co zwiększa ryzyko podtopień.
Eksperci podkreślają, że dokładne prognozy będą możliwe dopiero na kilka dni przed nadejściem opadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowe ranczo na Pomorzu. "Na łózkach kozy i owce"
Największe opady spodziewane są w południowych województwach, gdzie deszcz może spowodować lokalne podtopienia. Mieszkańcy tych terenów powinni być przygotowani na możliwe utrudnienia, zwłaszcza w rejonach górzystych.
Deszcz a susza. Czy opady pomogą?
Choć intensywne opady mogą złagodzić panującą suszę, to jednak gwałtowne ulewy nie są idealnym rozwiązaniem. Specjaliści wskazują, że najlepsze byłyby umiarkowane, ale częste opady, które mogłyby nawilżyć glebę i uzupełnić wody podziemne.
W najbliższych dniach prognozy mogą się jeszcze zmieniać, ale już teraz warto przygotować się na intensywne opady. Synoptycy zalecają śledzenie aktualnych prognoz i ostrzeżeń meteorologicznych.
Warto mieć na uwadze, że nadchodzące dni mogą przynieść trudne warunki pogodowe. Zaleca się przygotowanie na możliwe podtopienia i utrudnienia w ruchu drogowym. Mieszkańcy południowych regionów powinni być szczególnie czujni.