Na pewno nie 29 stopni. IMGW wskazał temperaturę upału
Słowo "upał" w okresie letnim pada bardzo często. Niektórzy używają go już wtedy, gdy termometry pokażą powyżej 25 stopni Celsjusza. A to wielki błąd. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wyjaśnia, kiedy możemy mówić o upale.
Być może wiele osób nie wie, kiedy w naszym kraju można mówić o upałach. A tymczasem istnieje konkretna granica temperatury.
Wyjaśnienie tego terminu zostało zamieszczone w słowniku stworzonym przez IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej).
Kiedy więc można stosować słowo "upał"? O tym, że występuje upał lub jest upalnie możemy mówić wtedy, gdy temperatura maksymalna przekroczy 30 stopni Celsjusza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ania Wendzikowska o swoim ADHD. "To ADHD, o którym niedawno się dowiedziałam, że mam, bardzo mi pomaga"
Gdy temperatura maksymalna waha się natomiast w granicach 25-30 st. C - według słownika IMGW - jest po prostu gorąco.
Gdzie w środę wystąpi upał? Prognoza pogody IMGW
W środę (2 lipca) praktycznie w całej Polsce będą występować upały. Najwyższe temperatury notowane mają być w zachodniej części kraju.
Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) podzielił się mapą z prognozą pogody, na której widać, że 30 stopni Celsjusza termometry nie pokażą jedynie na południu i wschodzie Polski.
W czwartek (3 lipca) na zachodzie kraju upały mają odpuścić. Na wschodzie zaś będzie cieplej niż w środę: