Wisła najniższa w historii pomiarów. Tak źle jeszcze nie było
Wisła w Warszawie osiągnęła najniższy poziom w historii pomiarów. W nocy z piątku na sobotę zanotowano zaledwie 10 cm wody.
Najważniejsze informacje
- Wisła w Warszawie osiągnęła rekordowo niski poziom 10 cm.
- IMGW ostrzega przed możliwym powrotem suszy we wrześniu.
- Na wielu stacjach hydrologicznych w Polsce poziom wody jest poniżej minimum.
W nocy z piątku na sobotę Wisła w Warszawie osiągnęła najniższy w historii poziom wody. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na stacji hydrologicznej Warszawa-Bulwary zanotowano zaledwie 10 cm. To o centymetr mniej niż dzień wcześniej, co potwierdzają dane Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
IMGW informuje, że na 16 stacjach hydrologicznych w Polsce poziom wody jest poniżej minimum okresowego. Dotyczy to rzek takich jak Żylica, Nysa Kłodzka, Kwisa, Pilica i inne. Niestety problem mogą pogłębić prognozowane na wrzesień upały.
W związku z dużym prawdopodobieństwem nowej fali upałów we wrześniu, może powrócić problem suszy oraz niskich stanów wody w rzekach - powiedział profesor Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turyści bagatelizują prądy wsteczne. "Wsysają do wody błyskawicznie"
Lokalnie wyższe poziomy
Mimo ogólnego trendu spadkowego, w miejscowości Dziarny na rzece Iławka w woj. warmińsko-mazurskim poziom wody wynosi 134 cm, co oznacza, że przekroczyła poziom stanu ostrzegawczego. To jedyny taki przypadek w kraju.
Niskie stany wód w rzekach mogą mieć poważne konsekwencje dla środowiska i gospodarki. Eksperci podkreślają konieczność monitorowania sytuacji i podejmowania działań zapobiegawczych, aby zminimalizować skutki suszy.