Potężny pożar w Siemianowicach Śląskich. RCB ostrzega: nie otwieraj okien
Płonie hala w Siemianowicach Śląskich przy ul. Chemicznej. Na miejscu wciąż działają strażacy, pożar nie został ujarzmiony, a RCB wydało ostrzeżenie. "Nie otwieraj okien. Śledź komunikaty służb" – czytamy.
Pożar w Siemianowicach Śląskich
Kłęby dymu nad Siemianowicami Śląskimi zaczęły być widoczne w poniedziałek, 14 lipca, ok. godz. 16.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Jak informuje Urząd Miasta w Siemianowicach Śląskich, przy ul. Chemicznej wybuchł pożar w prywatnej hali zajmującej się przetwórstwem tworzyw sztucznych. Służby kryzysowe pozostają w stałym kontakcie z prezydentem miasta, Rafałem Piechem.
Na miejscu działa już 39 zastępów straży, druhowie skupiają się na tym, by ogień nie ogarnął kolejnych budynków.
Działania są prowadzone na trzech odcinkach bojowych i koncentrują się na obronie sąsiednich obiektów – mówi kpt. Sebastian Karpiński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP, cytowany przez PAP.
Ogień ogarnął około 300 metrów kwadratowych hali. Zanim na miejsce dotarli strażacy, osiem osób zdążyło opuścić budynek samodzielnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miejscowa policja zamknęła przejazd przez ul. Chemiczną. Mundurowi mają ważny apel do mieszkańców miasta i przyjeżdżających:
Policja: Zachowajcie ostrożność
Zachowajcie ostrożność, stosujcie się do poleceń służb pracujących na miejscu. Jeśli to możliwe, wybierzcie alternatywną trasę – nawołuje śląska policja.
Walka z żywiołem trwa. Dyżurny straży pożarnej potwierdził, że na miejsce delegowane są kolejne jednostki. RCB wydało w poniedziałkowy wieczór ważny komunikat.
Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Nie otwieraj okien. Śledź komunikaty służb – apeluje rząd.
Mimo że żywioł trawi przemysłową część Siemianowic Śląskich, gęsty dym kieruje się w stronę miasta. Strażacy kontynuują działania, o przyczynach będzie mowa po ich zakończeniu.
