Wojciech Cejrowski krytykuje Andrzeja Dudę. Jest zażenowany wizytą w Białym Domu

Jak wiadomo we wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych podpisał z Andrzejem Dudą w Białym Domu deklarację o strategicznym partnerstwie, która ma skutkować zwiększeniem w obszarze obronności, energetyki oraz handlu. Nie da się ukryć, że ten wyjątkowo celebrowany moment był bardzo ważnym wydarzeniem medialnym. Zdjęcie składającego podpis na dokumencie prezydenta Polski obiegło cały świat. Należy zaznaczyć, że była to pierwsza oficjalna wizyta Andrzeja Dudy w Białym Domu w Waszyngtonie. Polska para prezydencka została powitana przez Donalda Trumpa i jego żonę Melanię. Podczas wizyty nie obyło się przez drobnych wpadek, które wychwyciło czujne oko dziennikarzy i internautów. Zaraz po uroczystym powitaniu Andrzej Duda z żoną zostali zaproszeni do pamiątkowego zdjęcia. Sama ta sytuacja wprawiła polskiego prezydenta w zakłopotanie. Zestresowany w pierwszej chwili nie wiedział, z której strony powinien się ustawić, żeby pozować do zdjęcia. Sytuację skomentował słynny podróżnik – Wojciech Cejrowski.

Problemy z ustawieniem to nie jedyna wpadka Andrzeja Dudy. Zrobiono mu zdjęcie w trakcie podpisywania polsko-amerykańskiej deklaracji. Czynność wykonywał na stojąc podczas gdy Donald Trump siedział tuż obok w wygodnym hotelu. Do sytuacji odniósł się Wojciech Cejrowski, który prywatnie jest zwolennikiem polityki Donalda Trumpa.

„To nie wymaga komentarza”. Jeżeli ktoś nie rozumie w czym problem, to jest dudą smaloną.
Boże ratuj Polskę. Daj nam jakiegoś Paderewskiego II, który wie kiedy się siedzi, a kiedy stoi” – pisze na swoim facebooku.

Wpis i porównanie dwóch zdjęć: Donalda Tumpa i Andrzeja Dudę z Donaldem Trumpem i… Kim Dzong Unem,
prezydentem Korei Północnej. Na drugim zdjęciu obaj politycy podpisywali dokumenty w tej samej pozycji.