Wszyscy fani futbolu z niecierpliwością oczekiwali na takie emocje w Lidze Mistrzów. Wszystkie cztery ćwierćfinały stały na bardzo wysokim poziomie i wszystkie cztery są otwarte przed rewanżem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spotkanie Paris Saint-Germain z FC Barcelona na stadionie Parc des Princes w Paryżu dostarczyło kibicom wielu wrażeń. "Barça" triumfowała wynikiem 3:2, a kluczową postacią na murawie okazał się Raphinha, zdobywca dwóch goli.
Również postawa Roberta Lewandowskiego zyskała uznanie wśród wielu specjalistów. Mimo że Polak nie zaliczył ani gola, ani asysty, gra "Dumy Katalonii" opierała się właśnie na nim - szczególnie w pierwszej połowie.
W wieczornym programie Kanału Sportowego o postawę "Lewego" zapytany został Wojciech Kowalczyk.
Uważam, że świetny. To jest ten poziom Lewandowskiego, na którym on dla tej drużyny był potrzebny. Ta dobra dyspozycja jest jednak od kilku tygodni i to widać. Raz strzeli, raz nie strzeli, ale daje dużo - rozpoczął.
Zobacz również: Cyberatak na Paris Saint-Germain. Klub ma spory problem
To był ten napastnik, który pomoże zespołowi, którego się boją obrońcy. I to było wykorzystywane - dodał.
Obecny w studiu Tomasz Smokowski również chwalił naszego reprezentanta.
Uważam, że na "Lewym" w pierwszej połowie można było oprzeć całą grę, bo on pozwalał dołączyć kolegom do niego. On nie tracił piłek - podsumował.
Za niespełna tydzień (wtorek, 16 kwietnia), w Barcelonie odbędzie się rewanżowy pojedynek obu drużyn.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
