Fortel kibiców. Farma trolli ma oszukać piłkarza
Kibice z Turcji są znani z fanatyzmu. Dają o sobie znać nie tylko głośnym dopingiem na stadionach, ale również aktywnością w mediach społecznościowych. Ostatnio ujawniono ich podstępny fortel.
Bohaterem historii jest Wilfried Zaha. Iworyjczyk jest napastnikiem, którego kariera jest najmocniej związana z angielskim futbolem. Najmocniej kojarzony jest z Crystal Palace, do którego to klubu dołączał kilkakrotnie. Ostatnio zrobił to w 2015 roku i występował w nim nieprzerwanie do 2023 roku.
Czy tak pozostanie? Wątpliwe, ponieważ o możliwym transferze Wilfrieda Zahy jest głośno. Zainteresowane sprowadzeniem napastnika jest rzymskie Lazio, ale także tureckie zespoły.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Kibice Lazio są nieco stereotypowo kojarzeni z poglądami rasistowskimi. W zespole ze stolicy Włoch grało w ostatnich latach sporo czarnoskórych zawodników, mimo to nietolerancyjna łatka pozostała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Próbują to wykorzystać kibice w Turcji, którzy uaktywnili się w mediach społecznościowych. Pomysł polega na zniechęceniu Wilfrieda Zahy do przenosin do Lazio poprzez wypisywanie komentarzy na jego profilu na Instagramie. Część z nich jest rasistowska, a główną ideą jest pokazanie niechęci kibiców Lazio do zawodnika pochodzącego z Wybrzeża Kości Słoniowej.
Intryga wygląda na pierwszy rzut oka zgrabnie, ponieważ Turcy założyli nowe konta na Instagramie. Nadali im nicki ze słowem Lazio, a na miniaturki poustawiali herb rzymskiego klubu czy zdjęcia kapitana zespołu Ciro Immobile.
Rzymianie przeprowadzili małe śledztwo i pokazali, że komentarze nie są pisane z Włoch. Jeżeli Wilfried Zaha jest na bieżąco z zamieszaniem w sieci, to zraził się raczej do przebiegłych Turków niż niczemu niewinnych Włochów. Czas jednak pokaże, jaka będzie przyszłość ofensywnego piłkarza na rynku transferowym.