Gwiazda Premier League trafiła na odwyk. Zmaga się z uzależnieniem

Gwiazda Premier League jest pierwszym piłkarzem na odwyku z powodu uzależnienia od... gazu rozweselającego. Używanie gazu wiąże się z ryzykiem zawałów serca, udarów mózgu i uszkodzeń mózgu, a niektórzy ludzie po jego nadmiernym zażyciu umierali.

BRENTFORD, ENGLAND - FEBRUARY 5: Neal Maupay of Brentford holds Ruben Dias of Manchester City during the Premier League match between Brentford FC and Manchester City at Brentford Community Stadium on February 5, 2024 in Brentford, England. (Photo by Mark Leech/Offside/Offside via Getty Images)Gwiazda Premier League trafiła na odwyk. Szokujące uzależnienie
Źródło zdjęć: © GETTY | Mark Leech/Offside

Zawodnik, którego danych nie ujawniono, trafił do ośrodka specjalistycznego po tym, jak zaniepokojona rodzina zwróciła się do klubu o pomoc. Policja zatrzymała samochód, w którym był pasażerem i znalazła w przestrzeni na nogi dziesiątki kanistrów.

Incydent, który miał miejsce na kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem, nie zakończył się interwencją policji, która nie potrafiła udowodnić, do kogo należała.

Jego rodzina dowiedziała się o tym i poprosiła klub o pomoc. Zawodnikowi powiedziano, że jeśli chce uratować swoją karierę, musi udać się do specjalistycznego ośrodka stacjonarnego i uzyskać pomoc. Zasadniczo przechodzi detoks w taki sam sposób, jakbyś był uzależniony od alkoholu lub innego narkotyku - tłumaczą dziennikarze "The Sun".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Moment ataku pilota MiG-29. Pociski z USA spadły na Rosjan

To pierwszy piłkarz Premier League leczony z powodu uzależnienia od podtlenku azotu, ale biorąc pod uwagę powszechność jego stosowania wśród zawodników, jest mało prawdopodobne, że będzie ostatnim.

Podtlenek azotu, znany również jako "hipisowski crack", dostępny jest w kanistrach - czasami bardzo dużych, używanych do napełniania balonów, które następnie są wielokrotnie wdychane.

Gaz rozweselający. Skutki są poważne

Gaz wiąże się z ryzykiem zawału serca, udaru mózgu i uszkodzenia mózgu, a niektórzy ludzie umierają po jego przyjęciu. Długotrwałe stosowanie może również prowadzić do depresji, utraty pamięci, nietrzymania moczu, halucynacji i uszkodzenia nerwów.

Warto podkreślić, że prawo zostało zmienione w listopadzie ubiegłego roku i uczyniło gaz kontrolowanym narkotykiem klasy C, a posiadanie go w celu wdychania jest obecnie przestępstwem.

Żaden piłkarz nie marzyłby o posiadaniu zapasu marihuany w swoim domu, ale wielu ma zapas balonów dla siebie i swoich kumpli - podkreśla "The Sun".

Dziennik przypomina, że w 2022 roku 16-letnia Kayleigh Burns z Liverpoolu zmarła po wdychaniu gazu na imprezie w Leamington Spa. Zanim upadła, skarżyła się, że było jej "zbyt gorąco".

Wybrane dla Ciebie
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego