LAK| 

Gwiazda przekaże pieniądze na pomoc Ukrainie. Nie chce grać z Rosjanką!

Elina Switolina, najlepsza ukraińska tenisistka, ogłosiła, że premie finansowe za najbliższe dwa turnieje przekaże rodzimej armii i na pomoc humanitarną. Zaznaczyła również, że nie chce grać z rosyjskimi i białoruskimi zawodniczkami. To ważny głos w dyskusji!

Gwiazda przekaże pieniądze na pomoc Ukrainie. Nie chce grać z Rosjanką!
Elina Svitolina (Barcroft Media via Getty Images, Barcroft Media)

Od czwartku trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia "operacji wojskowej w Donbasie", ale zaatakowano również miejsca w innych częściach kraju. Wiele osób jest wstrząśniętych wydarzeniami za naszą wschodnią granicą i w sposób mocno krytyczny wypowiadają się na temat działań rosyjskiego prezydenta.

Ważny głos w dyskusji zabrała Elina Switolina, najlepsza ukraińska tenisistka, która w rozmowie z "Eurosportem" zadeklarowała, że przeznaczy nagrody pieniężne wywalczone na korcie na pomoc humanitarną dla mieszkańców swojej ojczyzny i wsparcie dla ukraińskiej armii.

Wszyscy są przerażeni i mają złamane serca. Moja rodzina tam jest, a także wielu moich przyjaciół, którzy nie wyjechali z kraju. To wymaga wiele odwagi. Niewiarygodne, że niektórzy wzięli broń do rąk i poszli walczyć za nasz kraj. Najboleśniejszą rzeczą jest to, że czuję się kompletnie bezużyteczna, a chciałabym im pomóc - powiedziała Switolina.

Nie chce grać z Rosjankami!

Po kilkunastu godzinach Elina Switolina wydała kolejne oświadczenie, tym razem mocniejsze. Utytułowana reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów ogłosiła, że jeśli władze światowego tenisa nie uregulują sytuacji rosyjskich i białoruskich graczy, nie będzie ona uczestniczyła w żadnych zawodach głównego cyklu w meczach przeciwko zawodniczkom z tych krajów.

"Pragnę ogłosić, że nie zagram we wtorek w Monterrey ani w żadnym innym turnieju przeciwko rosyjskim czy białoruskim tenisistkom, dopóki powyższe organizacje nie podejmą tej potrzebnej decyzji" - napisała Switolina.
"Nie obwiniam nikogo z nich. Oni nie są winni inwazji na moją ojczyznę. Co więcej, pragnę podziękować wszystkim tenisistom, szczególnie rosyjskim i białoruskim, którzy odważnie deklarowali swoje poglądy przeciwko wojnie. Ich wsparcie jest kluczowe" - dodała.

W I rundzie zawodów w Monterrey Switolina ma się spotkać z Rosjanką Anastazją Potapową. W przypadku braku reakcji na powyższe oświadczenie Ukrainka zrezygnuje z gry.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry (wideo)
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić