Gwiazdor Bayernu zalał się łzami. Wszystko zobaczyli internauci
Nieprawdopodobna historia! Reprezentacja Kanady po raz drugi w dziejach awansowała na mistrzostwa świata w piłce nożnej. W ten sposób dobiegł końca 36-letni okres oczekiwania Kanadyjczyków na powrót na tę imprezę. W nadzwyczajny sposób na sukces zareagował Alphonso Davies, klubowy kolega Roberta Lewandowskiego.
To jeden z najważniejszych momentów w historii kanadyjskiego futbolu. W niedzielę, 27 marca, zawodnicy z tego kraju pokonali Jamajkę aż 4:0 i zapewnili sobie udział w mistrzostwach świata w Katarze.
Po raz ostatni wystąpili na tak prestiżowej imprezie w 1986 roku. Wówczas w Meksyku przegrali wszystkie trzy mecze (z ZSRR, Francją i Węgrami) i nie zdołali strzelić choćby jednej bramki.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Czytaj także: Will Smith w ringu? Szokująca propozycja youtubera. Wykorzystał skandal na gali Oscarów
Z powodu powikłań po zakażeniu koronawirusem, z Jamajką nie mógł zagrać Alphonso Davies. Gwiazdor reprezentacji Kanady i Bayernu Monachium relacjonował to spotkanie na swoim kanale na platformie Twitch.
Reagował niezwykle żywiołowo. Nagrania momentalnie obiegły sieć i stały się hitami internetu. Kiedy wybrzmiał ostatni gwizdek sędziego, 21-latek zalał się łzami.
Jedziemy na mistrzostwa świata! Nie mogę uwierzyć. Moje marzenia się właśnie spełniły - krzyczał piłkarz.
Mistrzostwa świata coraz bliżej. Polska awansuje na mundial?
Mistrzostwa świata w piłce nożnej rozpoczną się 21 listopada i potrwają do 18 grudnia 2022 roku. We wtorek, 29 marca, wyjaśni się, czy do Kataru pojedzie reprezentacja Polski. Tego dnia odbędzie się finał barażów. Rywalami Biało-Czerwonych będą Szwedzi.