KW| 

Jerzy Brzęczek wyrzucił te słowa ze swojego słownika. Za nie mocno mu się dostało

1

Wyrzuciłem ze swojego słownika wyrażenie "jestem zadowolony". Nie będę go już używał - przekonuje Jerzy Brzęczek, trener reprezentacji Polski.

Jerzy Brzęczek wyrzucił te słowa ze swojego słownika. Za nie mocno mu się dostało
Jerzy Brzęczek (WP)

Reprezentacja Polski rozegrała we wrześniu kolejne dwa spotkania pod batutą Jerzego Brzęczka. Biało-Czerwoni w ramach Ligi Narodów najpierw przegrali z Holandią 0:1, a w poniedziałek pokonali na wyjeździe Bośnię i Hercegowinę 2:1. Po spotkaniu szkoleniowiec Polaków miał sporo zastrzeżeń do gry swoich piłkarzy.

Jerzy Brzęczek wyrzuca te słowa ze słownika

Sporo kontrowersji w piłkarskim środowisku wzbudziła wypowiedź Jerzego Brzęczka po meczu z Holandią. Trener przyznał, że jest "zadowolony". Szkoleniowcowi mocno się się dostało za te słowa. Przepytujący go Jacek Kurowski po spotkaniu z Bośnią rozpoczął wywiad od tych słów.

Czy trener znów był zadowolony z postawy swoich piłkarzy? - zapytał dziennikarz TVP Sport.

Odpowiedź Brzęczka była natychmiastowa, ale też nieco zaskakująca. Szkoleniowiec uśmiechnął się i zdradził, że wyrzucił te słowa ze swojego słownika.

Powiem szczerze, że po ostatniej odpowiedzi to słowo wykreśliłem ze słownika. A tak na poważnie cieszymy się z trzech punktów, wiem jak trudny jest tu teren na Bałkanach - przyznał Brzęczek.

W tabeli grupy 1 dywizji A Polacy awansowali na trzecie miejsce. Kolejne mecze Ligi Narodów odbędą się w połowie października.

Zobacz także: US Open. Dyskwalifikacja Djokovicia. Czy Wojciech Fibak podjąłby inną decyzję? "Regulamin jest restrykcyjny"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić