Jedyna walka kobiet podczas FAME MMA 10 z pewnością nie zawiodła. Kamila Wybrańczyk razem z Martą Linkiewicz dały znakomite show. Wynik cały czas oscylował wokół remisu i niejednogłośną decyzją sędziów lepsza okazała się "Linkimaster".
Wygrałam więcej niż pas. Poświęciłam Fame MMA całe swoje życie. Jestem bardzo z siebie dumna. Dziękuję Kamili za sportową walkę. Wiedziałam, że nie będzie łatwo - powiedziała Linkiewicz.
Werdykt wzbudził kontrowersje. Zaraz po walce bardziej pewna zwycięstwa wydawała się Kamila Wybrańczyk, która uniosła nawet ręce w geście triumfu. "Kamiszka" pogratulowała rywalce, jednak po jej minie można było zauważyć, że werdykt powinien być inny.
Czas na wielki rewanż?
Najlepszym sposobem na rozwiązanie dyskusji może okazać się rewanż. Takim scenariuszem bardzo zainteresowana jest Wybrańczyk, co potwierdziła na Instastories, odpowiadając na pytanie internautów.
Czytaj także: Auto warte fortunę! Lewandowska wozi się po Warszawie
Najbliższa gala FAME MMA odbędzie się we wrześniu, jednak wątpliwe, że do rewanżu dojdzie tak szybko. Być może obie panie zmierzą się pod koniec 2021 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
