Kolejny przypadek koronawirusa w Legii Warszawa. Co z meczem Ligi Mistrzów?
Jeden z piłkarzy Legii Warszawa otrzymał pozytywny wynik na obecność SARS-CoV-2. Został odizolowany od reszty zespołu. Przedstawiciele mistrza Polski zapewniają, że mecz Ligi Mistrzów jest niezagrożony.
Na kilka dni przed rozpoczęciem eliminacji do Ligi Mistrzów piłkarze Legii Warszawa musieli przejść kolejne testy na obecność koronawirusa. Okazuje się, że jeden z nich otrzymał pozytywny wynik. Przedstawiciele mistrza Polski wystosowali do mediów specjalny komunikat.
U jednego z zawodników test dał wynik pozytywny. Klub niezwłocznie wdrożył wszystkie niezbędne procedury i poinformował o tym przypadku stosowne organy sanitarne, które prowadzą odpowiednie działania - czytamy w oświadczeniu.
Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci
Choć klub nie podał nazwiska piłkarza, to "Super Express" donosi, że chodzi najprawdopodobniej o Chorwata Josipa Juranovicia, który niedawno przyjechał do Warszawy. Legia kupiła go z Hajduka Split.
Zawodnik z pozytywnym testem od razu po wynikach został odizolowany od reszty zespołu i udał się na kwarantannę. Pozostała część normalnie przygotowuje się do spotkania. Wieczorem odbył się trening w Legia Training Center.
Przedstawiciele mistrza Polski zapewniają, że wtorkowy mecz z Linfield FC ma status niezagrożonego. Decydujący głos w tej sprawie ma sanepid, ale wszystko wskazuje na to, że wyda zgodę na rozegranie spotkania.
Starcie Legii z Linfield zostało zaplanowane na wtorek, 18 sierpnia. Mecz odbędzie się w Warszawie i zadecyduje o awansie do kolejnej rundy. Początek spotkania o godz. 19:00.