Komik wyciął numer Davidowi Beckhamowi. Wszystko nagrała ukryta kamera
Przygotowanie żartu przez Jamesa Cordena wymagało dużych przygotowań, ale zobaczenie reakcji byłego piłkarza było tego warte.
David Beckham pozostaje bardzo rozpoznawalną postacią w świecie sportu, choć zakończył profesjonalną karierę piłkarza blisko dekadę temu. Obecnie 47-letni Anglik związał się mocno ze Stanami Zjednoczonymi. W przeszłości był piłkarzem Los Angeles Galaxy, a w 2020 roku został prezesem klubu Inter Miami, grającego w Major League Soccer.
Czytaj także: Żenujące zachowanie Neymara. Salwa śmiechu na stadionie
Władze klubu z Los Angeles postanowiły uhonorować Davida Beckhama pomnikiem przed stadionem. Na takie wyróżnienie zapracował 124 meczami w barwach Galaxy, w których strzelił 20 goli, a przy 42 asystował. Każdy odwiedzający stadion, natknie się teraz na posąg byłego reprezentanta Anglii.
Komik James Corden postanowił wykorzystać zbliżające się odsłonięcie pomnika do zrobienia żartu Davidowi Beckhamowi. W Polsce podobne numery robił gwiazdom w swoim programie Szymon Majewski.
James Corden zainspirował się nieudanym, wręcz karykaturalnym pomnikiem Cristiano Ronaldo postawionym na Maderze i postanowił zlecić przygotowanie równie szpetnego popiersia Davida Beckhama. Następnie klub zaprosił Anglika na przedpremierowy pokaz. Wszystko było zainscenizowane, a niewtajemniczony był "Becks".
Ukryta kamera pokazała odsłonięcie pomnika i reakcję Davida Beckhama. Wyraźnie zmieszany nie wiedział, jak się zachować. Zanim zrobił dobrą minę do złej gry i zaczął bić brawo, było po nim widać delikatne zażenowanie nieudanym pomnikiem.
Zarazem David Beckham pokazał wobec siebie dystans i nie protestował, kiedy nagranie z żartem obiegło media społecznościowe. Następnie były reprezentant Anglii wziął udział w odsłonięciu prawdziwego pomnika. Pewnie odetchnął, że wygląda on jednak mniej szpetnie niż ten z pokazu przedpremierowego.